Wykonanie
Zainspirował mnie przepis TUTAJ, a obietnica "przepysznej, aromatycznej, wilgotnej" szarlotki doprowadziła mnie do zbrodni. Upiekłam. I piec
będę. Ta zbrodnia uzależnia. Przepyszne
jabłka pachnące
cynamonem pozostawiają po sobie rozmarzenie, dwie warstwy kruchego ciasta idealnie je dopełniają. Mimo, że nigdy wcześniej nie byłam we wspominanym przez autorkę przepisu zajeździe, to przy najbliższej wizycie w
polskich Tatrach koniecznie to naprawię :)
Składniki:500 g
mąki krupczatki250 g
masła90 g
cukru pudru2 płaskie łyżeczki
proszku do pieczenia2
żółtka2 łyżki kwaśnej
śmietany3 kg
jabłek3 łyżki
cukru pudru2 łyżeczki
cynamonuSposób przygotowania:
Mąkę, proszek,
cukier,
masło,
śmietanę i
żółtka posiekaj, a następnie krótko zagnieć ciasto. Formę wyłóż papierem do pieczenia, a następnie ponad połową ciasta i wstaw do lodówki na minimum godzinę. Resztę ciasta schowaj w woreczku do zamrażalnika.
Jabłka obierz, pozbaw gniazd nasiennych. Z pomocą malaksera pokrój
jabłka na cienkie plasterki.
Jabłka posyp
cukrem pudrem i
cynamonem. Delikatnie wymieszaj, aby
przyprawy "przylepiły" się do
jabłek ze wszystkich stron. Uważaj, żeby ich nie połamać.Na wychłodzone w lodówce ciasto wyłóż wszystkie
jabłka - plasterki staraj się układać poziomo. Dokładnie wyrównaj. Na wierzch zetrzyj ciasto z zamrażalnika. Piecz około 60-80 minut, aż do zezłocenia się wierzchu.