Wykonanie
Jako, że kotlety zaplanowane na poniedziałkowy obiad zjadły się w tortillach, trzeba było opracować nowe menu. Syn dalej chory, więc musiałam się rządzić tym co miałam. Żadnego
mięsa nie wyjęłam do rozmrożenia. Deszczowa, poniedziałkowa aura wykluczyła zakupy z "flikającym" Młodym. I tak powstał pomysł przygotowania prostej zapiekanki. Nie wymaga ona czasu, wielkich przygotowań ani zasobów spożywczych. Za to jest smaczna, sycąca i pożywna.
Składniki (dla 2-3 osób):4-5 średnich
ziemniakówok. 20 dag
kiełbasy (może być ulubiona cienka - ja użyłam
suchej krakowskiej)1/2
cebuli2 łyżki
koncentratu pomidorowego10 dag
sera żółtego100 ml
śmietany 12 %
olej do smażeniaPrzygotowanie:
Obrane
ziemniaki ugotowałam w całości na pół - miękko. W tym samym czasie w małej ilości
oleju przysmażyłam pokrojoną w średniej wielkości kostkę
wędlinę i
cebulę. Kiedy się lekko przyrumieniły dodałam
przecier pomidorowy i podlałam odrobiną
wody. Dusiłam jeszcze chwilę.
Ziemniaki pokroiłam w talarki o grubości ok 1/2 centymetra. W małym naczyniu żaroodpornym, wysmarowanym
masłem, ułożyłam 3 warstwy
ziemniaków. Oprószyłam je
ziołami prowansalskimi i położyłam kilka wiórków
masła. Na
ziemniaki wyłożyłam
wędlinę. Przykryłam kolejnymi dwoma warstwami
ziemniaków, które także posypałam
ziołami i obłożyłam
masłemWstawiłam do piekarnika nagrzanego do 195 stopni.
Ser starty na grubej tarce wymieszałam ze
śmietaną i odrobiną świeżo zmielonego
pieprzu. Po ok. 30 minutach zapiekania,
ser ze
śmietaną wyłożyłam na
ziemniaki i rozprowadziłam. Posypałam odrobiną świeżego
szczypioru.Zapiekałam jeszcze kilka minut - do roztopienia
sera. Danie gotowe. Mężowi bardzo smakowało. Syn też podjadał mimo, że wcześniej swój obiad zaliczył. Z tej mojej poniedziałkowej improwizacji wyszło danie proste, tanie, szybkie i pyszne. Polecam.