ßßß
Składniki:300g mąki pszennej50g mąki ziemniaczanej75g masła75g miodu75g cukru pudru60g (3 łyżki) kwaśnej śmietany 18%1 jajko2 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika2 łyżeczki kakao1 łyżeczka sody oczyszczonej200g powideł śliwkowych
Wykonanie:- do miski przesiać mąkę pszenną, ziemniaczaną, cukier puder i kakao, dodać miód (jeśli jest twardy, rozpuścić go i ostudzić), posiekane zimne masło, jajko, przyprawę do piernika i sodę roztartą ze śmietaną- składniki najpierw posiekać nożem, następnie zagnieść gładkie, elastycznie ciasto- nie podsypywać mąką (chyba że za mocno się klei, ale nie powinno), gotowe ciasto zafoliować, schłodzić przez 1-2 godziny w lodówce- piekarnik rozgrzać do temperatury 175-180 stopni- schłodzone ciasto wyjąć z lodówki, jeśli jest dość twarde, zmiękczyć dłonią lub pozostawić na chwilę w temperaturze pokojowej
- ciasto powinno być miękkie i elastyczne, nie wymaga podsypywania mąką przy rozwałkowywaniu- ciasto rozwałkować na placek grubości około 3mm- szklanką, innym okrągłym naczyniem lub foremką wykrawać kółka z ciasta - najlepiej dopasować ich wielkość tak, by były nieco większe od kształtu foremki, którą będziemy wycinać finalnie pierniczki (ja wykrawałam kółka wąską szklanką, a pierniczki małym kieliszkiem)- na blasze wyłożonej papierem do pieczenia ułożyć połowę z wykrojonych kółek- na środku każdego kółka ułożyć łyżeczką niewielką ilość powideł śliwkowych- przykryć pozostawionymi kółkami, przyciskając ciasto do siebie wokół ułożonych powideł tak, by powstało widoczne pod ciastem wybrzuszenie (jeśli nie podsypywaliśmy ciasta mąką, powinno się łatwo ze sobą skleić)
- foremkę układać na kółkach tak, by wybrzuszenie znalazło się w środku pierniczka i nie wychodziło poza obręb foremki, wykrawać pierniczki, ścinki odłożyć na bok, rozwałkować je i wykrawać kolejne kółka- pierniczki piec przez 14-17 minut, najlepiej pod koniec pieczenia wyjąć jeden pierniczek i przekroić, sprawdzając, czy jest już upieczony (powinien być lekko miękki z wierzchu, ale w środku upieczony), nie należy piec pierników zbyt długo, by niepotrzebnie ich nie wysuszyć- pierniczki po ostygnięciu są nadal miękkie, a zamknięte na noc w szczelnym pojemniku, zmiękną jeszcze bardziej- ostygnięte pierniczki można udekorować lukrem lub polewą czekoladową
Część pierniczków udekorowałam polewą przygotowaną z czekolady i masła oraz niewielkiej ilości słodkiej śmietanki. Taka polewa ładnie się błyszczy i dobrze rozprowadza po pierniczkach, jednakże nie jest całkiem twarda i może lekko się lepić. Jeśli potrzebujemy przechować pierniczki jeden na drugim, warto pominąć w polewie dodatek śmietanki lub wykorzystać gotową polewę. Czekolada może być wtedy bardziej gęsta i najlepiej zamiast maczać w niej pierniki, smarować je pędzelkiem. Nie będą się tak ładnie błyszczeć, ale łatwiej je będzie przechować.