Wykonanie
Ostatnio brakuje mi czasu na blogowanie...Na uczelni sesja, a więc testy, egzaminy, wpisywanie ocen itd., itp...Ale to już za mną i za moimi studentami, którzy spisali się w tym roku na około 99%...:)☃☃☃Na szczęście nie zabrakło mi czasu na gotowanie:) Znalazłam też parę chwil na zdjęcia :)Dlatego dzisiaj będzie na słodko. Mówiąc krótko - pavlova - zwana
bezą :)Ze specjalną dedykacją dla Justynki, która skończyła właśnie 14 lat :)

Muszę przyznać, że z "
bezą" zmierzyłam się po raz pierwszy...Ale wykonanie tego deseru okazało się dość proste, choć czasochłonne:)Jak wiadomo, pavlova najlepiej smakuje z
owocami.Dlatego też mojej
bezie towarzyszy
mango i
granat.To ulubione
owoce Kuby:) Szczególnie chrupiący
granat:)

Pavlova świetnie smakuje i znakomicie się prezentuje.Obiecałam sobie robić ten deser częściej.Już wyobrażam sobie
bezę w towarzystwie
malin lub
truskawek...Ale na te
owoce trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać:)Pozdrawiam,
AsiaSkładniki -
beza:4
białka250 g
cukru kryształSkładniki - krem
mascarpone:200 g
serka mascarpone250 ml
śmietanki 36%kilka łyżek
cukru pudruDekoracja -
owoce:1
mango1
owoc granatuPrzygotowanie:Zaczynamy od
bezy:Piekarnik rozgrzać do 220 stopni (bez termoobiegu).
Białka ubić na sztywno i stopniowo dodawać
cukier.Pianę przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia formując okrągły kształt.Wstawić do piekarnika i zmniejszyć temperaturę do 120 stopni.Piec przez 90 minut.Po tym czasie wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim
bezę do całkowitego wystudzenia.Przygotować krem:
Śmietankę ubić z kilkoma łyżkami
cukru pudru.Stopniowo dodawać
serek mascarpone.Na ostudzoną
bezę wyłożyć krem z
mascarpone.Udekorować
owocami.Smacznego!