Wykonanie
Konfitura z
czerwonej cebuli to coś, na co czaiłam się od dawna. Zwłaszcza odkąd spróbowałam burgera z
kozim serem i jej dodatkiem podczas pobytu we Wrocławiu - bo był przepyszny!Wszystkie przepisy jakie znalazłam były na jakąś ogromną ilość
konfitury i zawierały dodatek
czerwonego wina. Nie miałam ochoty robić takich zapasów, a poza tym nie miałam
wina, a ponadto nie przepadam za jego posmakiem w potrawach. Dlatego postanowiłam stworzyć swoją wersję.
Konfitury wyszło tyle, ile potrzeba, żeby zaserwować kilka świetnych burgerów. Ja
jadłam burgery z soi, a mój Narzeczony z
kurczaka - oboje byliśmy zachwyceni :)Nie martwcie się, gdy po spróbowaniu
konfitury nie doznacie rozkoszy podniebienia - ja ją doceniła dopiero w zestawie z innymi
smakami, bo świetnie podkręca i dopełnia smak dania.

Składniki:2 duże
czerwone cebulełyżka
miodułyżka
octu balsamicznegosólodrobina
wodyoliwa do smażenia
Cebule kroimy w półplasterki i podsmażamy na odrobinie
oliwy, aż się zeszkli. Następnie dodajemy
miód,
ocet i
sól, a także odrobinę
wody, żeby całość się nie przypaliła. Zagotowujemy, a
potem gotujemy na wolnym ogniu około 20 minut - aż całość zmięknie, a
cebula wchłonie smaki.Jeszcze gorącą przekładamy do słoiczka.Podajemy z hamburgerami,
mięsem,
serami - opcji jest wiele!