Słoneczne popołudnie, dziecko chce iść na dwór, a ja nie mam obiadu. Rozeznanie co mam w lodówce i pomysł: będzie jajecznie ale nie do końca!Składniki:- 4 ziemniaki- 150 gram liści świeżego szpinaku- 2 żabki czosnku- opcjonalnie pół cebuli- 6 jajek- kilka suszonych pomidorów- 3-4 plastry sera pleśniowego- kilka kaparów- sól, pieprzZiemniaki myjemy i gotujemy w mundurkach do miękkości. Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy posiekany czosnek, chwilkę smażymy i dodajemy liście szpinaku. Smażymy chwilkę aż liście zredukują swoją objętość.Ugotowane ziemniaki obieramy ze skórki i studzimy. Kroimy na talarki i następnie na pół. Dodajemy do szpinaku i mieszamy.W miseczce rozbijamy jajka, dodajemy sól i pieprz. Porządnie mieszamy. Jajka wylewamy do szpinaku z ziemniakami i na małym ogniu około 5 minut smażymy (od czasu do czasu łopatką podważamy, aby płynne jaja spłynęły na spód).Rozgrzewamy piekarnik do 190 stopni. Na wierzch fittaty kładziemy pomidory suszone, kapary i pokrojony ser pleśniowy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na około 12-15 minut, aż jajka zetną się (ale nie całkowicie).SMACZNEGO!