Wykonanie
Niektórzy być może kojarzą mojego starego bloga (Kulinarne Atelier), który prowadziłem jakieś 2 lata temu. Prowadzenia zaprzestałem z różnorakich przyczyn i powodów. Po pierwsze brak czasu, a także i motywacji. Gdy już czasu było więcej stwierdziłem, że nie podoba mi się jego wygląd. Również nazwa i adres wydały mi się zbyt pompatyczne, więc cały projekt porzuciłem.Jakiś czas temu spróbowałem przetransportować całość tutaj, ale po jakimś tygodniu stwierdziłem, że nie jestem zadowolony z tej całej operacji i jakości, i wartości merytorycznej sporej części postów. Decyzja na chwile obecną jest następująca: ogarnąć to co się nadaje do publikacji, obrobić i opublikować :)Wyczerpany tymi rozważaniami, byłem zmuszony do porządnego zjedzenia. Zrobiłem sobie wypasione śniadanko: kanapki z guacamole,
kiełkami i wędzonym
tofu. Do tego naleśnik
kakaowo-
orzechowy oraz sok wyciskany z
pomarańczy (którego na zdjęciu nie ma). Trochę to
dziwne jeść
chleb pierwszy raz od ponad jakiegoś miesiąca (nie jestem fanem
chleba).Jeśli chodzi o skład naleśnika:
mąka,
mleko ryżowe, bardzo dużo
kakao, 1
banan (zmiksowany),
cynamon, łyżka mielonych
orzechów laskowych. proporcje na oko.