Wykonanie
Przeglądam sobie gazetę Mamo to ja i co widzę...przepis;p Nie zastanawiając się ruszyłam do kuchni, wyjęłam niezbędne składniki i zrobiłam kilka
biszkoptów. Przepis jest banalny jak nie wiem co, szybki,a ciacha można śmiało podać dzieciom już po 11 miesiącu życia. Jeśli któraś z Was posiada takowego szkraba i ma jakieś 20 minut, to zapraszam do przetestowania przepisu ;)Swoją
drogą, nie
mogę doczekać się chwili, kiedy
będę mogła serwować takie ciacha mojej małej;pAha, ja proporcje nieco zwiększyłam, wyszło mi zatem 9 średniej wielkości
biszkoptów, możecie podawać je z
cukrem pudrem,
miodem lub
dżemem.Przygotowanie: 5 minutKoszt: wszystkie składniki posiadałamSkładniki:2 (1)
jajka4 (2) łyżki
mąki tortowej4 (2) łyżeczki
cukruodrobina
cukru pudru* w nawiasie podane pierwotna ilość składników
Jajka myję, wbijam do misy, dodaję
cukier, ubijam całość do momentu, aż masa będzie bardzo puszysta.Po chwili dodaję
mąkę, mieszam mikserem na najmniejszym obrocie.Piekarnik rozgrzewam do 170 stopni z termoobiegiem.Na blachę wykładam papier do pieczenia, łyżką nakładam masę, mniej więcej w 10 centymetrowych odstępach, mają wyjść w miarę okrągłe placuszki.Piekę placuszki około 15 minut z termoobiegiem.Kiedy
biszkopty przestygną posypuję je
cukrem pudrem.Smakują jak te nam wszystkim znane, a jaka przyjemność zrobić je samemu;)