Wykonanie
Kolejny post z
serii "Halloween". Dzisiaj zobaczymy jak łatwo zrobić okropne ale pyszne palce wiedźmy bądź czarownicy. Nie są skomplikowane w robieniu ale dopiero po dokończeniu ich całkiem nieźle wyglądają.
Ciasteczka są
migdałowe, więc same rozpuszczają się w buzi.Składniki :225 g miękkiego
masła,3/4 szklanki
cukru pudru,1
jajko (dość duże),1 łyżeczka ekstraktu z
wanilii,1 łyżeczka ekstraktu z
migdałów,2 i 2/3 szklanki
mąki pszennej,1 łyżeczka
proszku do pieczenia,1 łyżeczka
soli,3/4 obranych
migdałów,Na sam początek nie obrane
migdały musimy obrać. Najlepiej i najszybciej jest wrzucić je do wrzącej
wody. Po chwili wyciągamy je i sami zobaczycie, że same będą się obierać.Wszystkie składniki oprócz
migdałów wrzucamy do misy miksera i miksujemy aż do połączenia. Oczywiście nie uzyskamy ostatecznej wersji, więc resztę musimy już wyrobić ręką. Jeśli ciasto nie będzie chciało się wyrobić możemy dodać troszkę
śmietany 18%. Gotowe ciasto owijamy folią spożywczą i władamy do lodówki na 30 minut.Schłodzone ciasto wyciągamy z lodówki. Ciasta raczej nie wałkujemy tylko staramy sie urywać w kawałki i formować je na kształt palców.
Ciasteczka bardzo rosną więc nie
róbcie zbyt dużych, a najważniejsze by były duże odstępy
miedzy nimi. Układamy na blaszce a na końcu palca kładziemy pół
migdała robiącego za paznokieć.
Ciasteczka pieczemy w 200°C przez 10 minut.Smacznego :)