ßßß Cookit - przepis na It's pizza time!

It's pizza time!

nazwa

Wykonanie

Dokładnie: najwyższa pora na przygotowanie pizzy. Takiej własnej, domowej. Bez gotowego ciasta. Wszystko od A do Zet przygotowane, wymieszane, ugniecione przeze mnie.
Ponieważ weekend, zgodnie z przewidywaniami, zapewnił nam rozrywkę w postaci 0 stopni Celsjusza oraz padający od rana do wieczora śnieg (?!), postanowiłam wykorzystać ten czas i zabrać się za przygotowanie prawdziwej pizzy. W związku z tym, że niniejsze postanowienie było dość spontaniczne, postanowiłam wykonać ją ze składników, które akurat miałam w lodówce (pogoda zniechęcała do wychodzenia z domu, więc robienie dodatkowych zakupów nie wchodziło w tym przypadku w grę).
Do tematu podeszłam odrobinę niepewnie, bo pomimo tego, że miałam okazję przygotowywać już podobne ciasto (w tym konkretnym przypadku do calzone), to jakoś wydawało mi się, że w kwestii pizzy mogę przeceniać trochę moje zdolności kulinarne... Oceńcie sami :)
Składniki na ciasto:
500g mąki pszennej
250-300 ml letniej wody
25g drożdży piekarskich (16g suszonych drożdży)
2 łyżeczki miałkiej soli
1 łyżeczka cukru
szczypta cukru
3 łyżki oliwy z oliwy
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozdrabniamy drożdże. Dodajemy 3 łyżki letniej wody i szczyptę cukru.
Odstawiamy na 15 minut, żeby drożdże zaczęły "pracować".
Mąkę przesiewamy do salaterki.
Wzdłuż brzegów naczynia sypiemy sól, a do środka wlewamy zaczyn z drożdży.
Dodajemy cukier, oliwę i stopniowo letnią wodę.
Dobrze mieszamy widelcem.
Wyrabiamy ciasto 5-10 minut. Jeśli to konieczne, dodajemy odrobinę wody i mąki.
Gdy ciasto jest gładkie i elastyczne, formujemy z niego kulę.
Przekładamy ciasto do dużej miski, wierzch nacinamy na krzyż koniuszkiem noża.
Przykrywamy naczynie folią do żywności lub wilgotną ściereczką, by zapobiec wysychaniu ciasta.
Odstawiamy ciasto do wyrośnięcia na 1-2 godziny, żeby podwoiły swoją obecność.
Wyrabiamy ciasto minutę i ręcznie rozprowadzamy je na wysmarowanej oliwą blasze. Aby ciasto było lepsze, przykrywamy formę ściereczką i po raz kolejny odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.
Sos + pozostałe składniki:
400g pomidorów w kawałkach z puszki
250g mozzarelli
1 łyżka suszonego oregano
kilka plastrów szynki
oliwki
1-2 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek
sól
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mozzarellę kroimy na małe kawałki i odstawiamy na sitku, by ociekła woda.
Do miseczki wkładamy pomidory i przeciśnięty przez praskę czosnek, suszone oregano oraz 2 łyżki oliwy. Solimy i próbujemy pomidory.
Pomidory rozprowadzamy na cieście, obficie skraplamy oliwą.
Dodajemy pokrojoną w kawałki szynkę i oliwki.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 240 stopni. Po 12 minutach pieczenia dodajemy mozzarellę.
Pieczemy jeszcze 6 minut. Skórka i wierzch ciasta powinny nabrać złocistego koloru.
Przepis zaczerpnięty z książki "Gotowanie krok po kroku. Kuchnia włoska" autorstwa Laury Zavan.
Źródło:http://simply-delicious-baking.blogspot.com/2012/10/it-pizza-time.html