Wykonanie
Wyśmienite bezmięsne kotlety, a przy tym tanie. Jedyną "wadą" jest dość długi czas ich przygotowania, ale można to rozwiązać tak, że
kapustę gotujemy dzień wcześniej. W takim przypadku jest to obiad bardzo szybki :) Przepis znaleziony u kumpeli Joli, której bardzo za niego dziękuję :) Z tej porcji wyszło mi 6 sztuk kotlecików.
0,5 główki średniej
kapusty0,5 kg
pieczarek1 duża
cebula1 - 2
jaja2 - 3 łyżki
tartej bułkisól,
pieprzdodatkowo:
bułka tarta do panierowaniaspory kawałek gazy (do odciskania
kapusty)Z
kapusty wycinamy głąba, szatkujemy ją na średnią grubość, wrzucamy do sporego garnka, zalewamy
wodą, tak by przykryła
kapustę, lekko solimy, gotujemy do miękkości, odcedzamy, studzimy.
Pieczarki dokładnie szorujemy, kroimy na małe kawałki, podsmażamy na niewielkiej ilości
oleju, kiedy wytracą wilgoć i zaczną się smażyć wrzucamy posiekaną
cebulę, smażymy do zeszklenia tej ostatniej, odciekamy z tłuszczu, przekładamy do miseczki lub na talerzyk.
Kapustę mielimy na średnich oczkach.
Następnie porządnie odciskamy z soku przez gazę lub czystą bawełnianą lub lnianą ściereczkę. Będziecie w szoku ile Wam zostanie w stosunku do stanu początkowego :D
Do odciśniętej
kapusty dodajemy
pieczarki z
cebulą,
sól i sporą ilość
czarnego pieprzu, wbijamy
jajo lub 2, wsypujemy
bułkę tartą (radzę zacząć od dwóch łyżek), mieszamy wszystko dokładnie.
UWAGA: Kotleciki mają być miękkie, nie przesadzajmy z ilością
tartej bułki.Z ciasta formujemy niewielkie kotleciki, obtaczamy je w
bułce tartej.
Smażymy na złoto z obu stron, podajemy z ulubioną surówką lub sosami np,
pieczarkowym .