Kuchnia azjatycka jest niesamowicie różnorodna i jak dla mnie zawsze pyszna. Dziś przygotowałam kurczaka na dwa sposoby – tym razem mięso po prostu usmażyłam na patelni, ale że wiosna i lato coraz bliżej polecam te przepisy na naszego polskiego grilla, aby zastąpić czymś ciekawszym tradycyjną kiełbasę i karkówkę :)SATAY Z KURCZAKA NA DWA SPOSOBYI przepisSkładniki:4 piersi z kurczakaMarynata:2 ząbki czosnku2 cm świeżego imbiru2 łyżki trawy cytrynowej6 łyżek sosu rybnego6 łyżek sosu sojowego125 ml mleka kokosowego125 ml oleju1 łyżka cukru brązowego½ łyżeczka białego pieprzuKurczaka kroimy w długie paski (wzdłuż). Czosnek, imbir (w skórce) i trawę cytrynową siekamy i mieszamy z resztą składników marynaty i wkładamy do niej kurczaka na kilka godzin. Paski kurczaka nabijamy na patyczki do szaszłyków, składając je w „harmonijkę”. Na kurczaku pozostawiamy sporą ilość marynaty. Smażymy na gorącej patelni przez kilka minut z każdej strony, aż kurczak się zrumieni.II przepisSkładniki:4 udka z kurczaka4 źdźbła trawy cytrynowejMarynata:2 ząbki czosnku2 cm świeżego imbiru2 papryczki pepperoni2 łyżki trawy cytrynowej2 łyżki sosu sojowego1 łyżeczka kurkumysok z 1 limonki125 ml olejuUdka trybujemy i każde dzielimy na dwie części. Czosnek, imbir, papryczki i trawę cytrynową siekamy i mieszamy z pozostałymi składnikami marynaty. Kurczaka marynujemy kilka godzin, a najlepiej całą noc. Wyjmujemy kurczaka z marynaty i zdejmujemy z niego jej nadmiar (tak aby na kurczaku nie pozostały kawałki czosnku i innych składników). 4 źdźbła trawy cytrynowej przekrawamy na pół i na każdą nabijamy po kawałku kurczaka. Kurczaka kładziemy na natłuszczoną, gorącą patelnię i smażymy po kilka minut z każdej strony. Pod koniec smażenia na patelnię wlewamy pozostałą marynatę.