Wykonanie
Danie zainspirowane akcją kulinarną i pochodzi z najsłynniejszej książki Julii
Child Mastering the Art of French Cooking. To znaczy zostało poddane przeze mnie lekkim modyfikacjom, ale zasadniczo jest stamtąd :)Ja co prawda nie jestem z tych, którzy poddali się fenomenowi owej kucharki, o której pewnie nie usłyszelibyśmy w naszym zakątku świata gdyby nie film z 2009 roku, ale nie można jej odebrać pewnych zasług. Główna to taka, że pokazała szarym gospodyniom domowym, które do tej
pory tylko odgrzewały gotowce, jak proste może być gotowanie.Nie można pominąć faktu, że była to w ogóle postać ciekawa, a przede wszystkim odważna. Dzięki swojemu samozaparciu stała się pierwszą kobietą, która ukończyła Le Cordon Bleu oraz była proaborcyjną aktywistką w
kraju, gdzie najwięcej bomb wybuchło wysadzając kliniki aborcyjne. Obie te rzeczy wymagały nie lada odwagi.Do tego jeszcze w jej książce kucharskiej każdy może znaleźć coś dla siebie, dlatego i ja coś znalazłem :)Składniki:-
ryż-
cebula-
natka pietruszki-
sól- białe domowe
wino - ja dostałem od kolegi Michała, ale najprostsze można zrobić w 3 tygodnie, jak ktoś chce podam przepis :)-
ogórki gruntowe-
przyprawa do zup w płynie-
musztarda
Cebulę kroimy drobno i podsmażamy. Dodajemy surowy
ryż i smażymy dotąd, aż stanie się przezroczysty. Radzę cały czas mieszać :) Dolewamy małymi porcjami
wodę lub, tak jak ja,
wodę z
winem. Przestajemy w momencie, aż
ryż będzie miękki. Mieszamy z pokrojoną
natką pietruszki i wkładamy do foremki w kształcie pierścienia. Możemy trochę zapiec w piekarniku, ale nie za długo.
Wino mieszamy z
solą. 2 łyżki
wina na płaską łyżeczkę
soli. Polewamy tym obrane i pokrojone na wzdłuż
ogórki i zapiekamy w piekarniku w temperaturze 190 stopni aż będą rumiane.Stwierdziłem, że do tego będzie pasował
sos musztardowy więc zmieszałem pół szklanki
wody, łyżkę
przyprawy w płynie i 2 łyżki
musztardy, czym później polałem danie.Bon appétit!