Wykonanie
Dzisiejsza propozycja to kolejny krok w moich jaglanych poczynaniach. Idealny pomysł dla miłośników tej
kaszy, jak i tych, którzy nie jedzą
sera. Ciasto smakuje jak prawdziwy sernik, wyróżnia się
kokosową i
waniliową nutą. W oryginalnym przepisie nie stosuje się
żelatyny, ważne jest by
mleko kokosowe miało dużo miąższu. Ja bałam się, że kupione przeze mnie
mleko nie jest odpowiednio gęste, użyłam
żelatyny by
mieć pewność, że ciasto się "zetnie".
Składniki na blachę o średnicy 18cm :Spód:1/4 szklanki
wiórków kokosowych1/4 szklanki pokruszonych
ciasteczek owsianychpół szklanki roztopionego
oleju kokosowegoMasa:2,5 szklanki ugotowanej
kaszy jaglanej (ok. 1 szklanka suchej)300 ml
mleka kokosowego3/4 szklanki
wiórków kokosowychłyżka
żelatynypół szklanki
cukrumniej niż pół szklanki
oleju kokosowego (roztopionego)1
laska wanilii1 łyżka
soku z cytrynyKaszę najlepiej ugotować dzień wcześniej, zalewamy ją najpierw wrzątkiem i przepłukujemy, odcedzamy. Wsypujemy z powrotem do garnka, dolewamy 2 szklanki
wody i gotujemy pod przykryciem na małym , ok. 20 minut.
Kasza musi wchłonąć całą
wodę. Odstawiamy, chłodzimy.Aby wykonać spód ciasta kruszymy w malakserze
ciasteczka, dodajemy
wiórki kokosowe i dolewamy rozpuszczony
olej kokosowy. Całość mieszamy i rozkładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do lodówki.Do miski wrzucamy ugotowaną
kaszę jaglaną, dodajemy
wiórki kokosowe,
cukier,
wanilię. Do
mleka kokosowego, wsypujemy
żelatynę, mieszamy i lekko podgrzewamy. Wlewamy do miski z
kaszą.Rozpuszczamy
olej kokosowy i także dodajemy do miski. Całość blendujemy na gładką masę, na koniec skrapiamy
sokiem z cytryny. Gotową masę wykładamy na przygotowany spód i blachę wkładamy do lodówki na kilka godzin. Najlepiej na całą noc.Smacznego!