Wykonanie

Moja mama od zawsze przygotowywała powidła i
konfitury z
moreli,
wiśni (mieliśmy wielkie drzewo na działce), za
dżemy nigdy się nie zabierała, jest przeciwniczką żelifixów i tym podobnych. Ja też jestem do nich sceptycznie nastawiona. Po co pomagać sobie
żelatyną i innymi dodatkami, przecież nasze prababcie jej nie używały, a ich
przetwory były jedyne w swoim rodzaju, znakomicie osładzały nam dzieciństwo.Ten przepis pokazuje, że w zagęszczeniu
dżemów mogą nam pomóc naturalne sposoby. W tym przypadku pestki
cytryny, które jak się niedawno dowiedziałam, zawierają dużo pektyny.
Dżem jest przepyszny,
słodycz truskawek doskonale trzyma w ryzach skórka i
sok z cytryny. Na pewno nie pogardzę nim zimą!Ostatnie, bardzo dojrzałe
truskawki będą się świetnie nadawały. Jeśli chcecie od razu zużyć
dżem, nie musicie go pasteryzować.Składniki:( na ok. 1 l
dżemu)700 g
cukru1 kg
truskawek, umytych i obranych z szypułeksok z 1
cytryny i łyżeczka skórki2 łyżeczki
cukru waniliowegopestki z 2
cytryn dokładnie zawiązane w gazę50 ml
likieru cytrynowegoWykonanie:1. Większe
truskawki przekroić na pół, mniejsze zostawić w całości. Włożyć do garnka, zagotowac, następnie gotować na małym ogniu ok. 15 minut, od czasu do czasu mieszając.2. Dodać
cukier i sok oraz
skórkę z cytryny,
wanilię, pestki z
cytryny zawinięte w gazę oraz
likier. Wymieszać, zagotować, zmniejszyć ogień do małego i gotować 15 minut, od czasu do czasu mieszając.3. Podczas gotowania usuwać zgromadzoną na powierzchni pianę- dzięki temu
dżem będzie klarowny. Na koniec wyłowić gazę z pestkami.4. Wyparzyć słoiki. Słoiki i nakrętki włożyć do zmywarki. Włączyć standardowy program mycie/suszenie.
Dżem nałożyć do jeszcze ciepłych, suchych słoików. Dobrze zakręcić i odwrócić do góry dnem. Po ostudzeniu z powrotem odwrócić.5. Pasteryzacja. Słoiki o podobnej wysokości wstawić do dużych garnków (nie mogą się ze sobą stykać). Wlać
wodę (musi sięgać do 2/3 wysokości słoika). Gotować na umiarkowanym ogniu pół h.Smacznego!(przepis z Kwestii Smaku)