Wykonanie
Sernik to chyba jedno z najpopularniejszych ciast w Polsce. Z racji tego, próbowałyśmy już całe mnóstwo sernikowych wariacji, ale zwykle coś było z nim nie tak - a to, za bardzo zbity (taki... babciny), a to za bardzo puszysty (coś bardziej jak budyniowa pianka z odrobiną
sera). Za nasze
serca chwycił dopiero sernik z
brzoskwiniami - poezja (przepis niebawem). I tak, zauroczona połączeniem
sera i
owoców zaczęłyśmy razem kombinować. Nasz działkowy ogródek obrodził w
malinki, więc mogłyśmy spokojnie ruszyć po
ser. Metodą prób i błędów opracowałyśmy przepis na sernik idealny dla wybrednego podniebienia. Ani on budyniowy, ani on zbity... on jest po prostu
malinowym cudem.Duża blacha przeżyła w naszym domu niecałą dobę. - To chyba najlepsza rekomendacja! :)

SKŁADNIKI:

Masa serowa:- 1 kg
sera 3-krotnie zmielonego (ten w wiaderku nadaje się świetnie)!- 3/4 kostki
masła,- 6
jajek,- 2 szklanki
cukru (aczkolwiek, jak ktoś lubi mniej/bardziej słodkie to zmienia ilość),- 2 budynie
malinowe,-
cukier wanilinowy,-
mleko w proszku - do zagęszczenia i nadania kremowego smaku,- pół
śmietany 30%
-
Maliny 1 litr,- można dodać odrobinę
jeżyn,- trochę
cukru żelującego (była za rzadkie -taki
ser tym razem - i potrzebowało "związania")

Ciasto bezglutenowe: - przepis, składniki, wykonanie - tutaj!WYKONANIE:

1.
Masło ucieramy z
cukrem (+ wanilinowy) na biały puch. Stopniowo dodajemy
ser, cały czas mieszając, ale nie napowietrzając masy zbytnio. Budynie mieszamy ze
śmietaną, tak aby nie porobiły się grudki, dolewamy do masy serowej - dokładnie mieszamy, nie za długo.2.
Maliny. Blendujemy i gotujemy na małym ogniu z odrobiną
cukru żelującego. Odparowujemy je ile się da! :) Studzimy.3. Gdy
malinki wystygną, mieszamy je z masą
serową - delikatnie wlewając, cały czas miksując. (Nie miksujemy zbyt długo - nie chcemy napowietrzać, bo sernik nam opadnie).4. Do masy
malinowo-serowej wbijamy całe
jajka (bez rozdzielania), po jednym, miksując na wysokich obrotach.5. Jeśli masa wydaje nam się zbyt rzadka i/lub jeśli czegoś Wam w niej brakuje - czas na tajemną
broń -
mleko w proszku pełne (nie to granulkowe) - dodajemy tyle aby nabrało i kremowego smaku i idealnej konsystencji :)

5. Masę wylewamy na przestudzone ciasto.6. Wkładamy do nagrzanego na 180 stopni piekarnika - PIECZEMY 45 minut - góra-dół z termoobiegiem. (obserwujemy - jeśli za bardzo będzie się przypiekać, a środek nadal będzie rzadki - zmniejszamy temperaturę i wydłużamy czas pieczenia)7. Przygotowujemy
bezę (3-4
białka ubijamy z
cukrem - na oko, na sztywną pianę)/nasz przepis na idealną
bezę niebawem/8. Na podpieczony serniczek delikatnie wykładamy łyżką
bezę,/przyznać się, kto się zajmuje bezowymi śmigiełkami i łyżką całą z białego puchu?/9.
Bezę posypujemy kruszonką (przepis na kruche ciasto b/glutenowe)10. Pieczemy 15 minut w temp. 120-140 stopni,11. STUDZIMY PRZY UCHYLONYM PIEKARNIKU! :)PS. bardzo ważne - nie otwieramy drzwiczek do piekarnika (jedynie do kontroli możemy rzucić
okiem) :) - to sprawia, że nasze cudo "klapnie".

Ten sernik to szaleństwo dla podniebienia. Posmakuje chyba każdemu - a jak nie posmakuje, to należy się poważnie nad tym osobnikiem zastanowić! :)Niedługo więcej serników (opatentowałyśmy kilka smakowitych wersji), ciast,
ciasteczek i dań wszelkiej
maści - idealnych dla bezglutenowców.Mamy nadzieję, że kulinarne imperium będziecie budować razem z nami! :)

Jeśli masz ochotę na więcej przepisów (a obiecujemy, że będzie w czym wybierać) - koniecznie polub nas na facebooku by być na bieżąco! :)