Wykonanie
WalentynkiTo święto już za tydzień- więc akurat czas na pomysły jak je spędzić.Ja proponuje upichcić coś takiego :) Bardzo łatwe, a zaszokujecie swoje drugie połówki...Sposób podania musi wyglądac jak z restauracji z 3 gwiazdkami ! Wtedy efekt jest naprawdę cudowny :)


200 ml
śmietanki 30 %10 g
cukru z prawdziwą
wanilią3
żółtka2 łyżki
cukru300 g
malin mrożonych2 łyżeczki
cukru3 łyżki
czerwonego wina wytrawnego50 g mielonych
migdałówłyżka
masła2 łyżeczki
cukruszczypta mielonego
kardamonu2 łyżki
mąki
Creme brulee:1. Zagotować
śmietankę z
cukrem z prawdziwą
wanilią2.
Żółtka utrzeć lekko z
cukrem, tylko do momentu aż zaczną zmieniać kolor3.
Śmietankę wlewać porcjami do
żółtek mieszając.4. Przelać do kokilek i piec w temperaturze 100 °C przez 50 minut, a następnie schłodzić w lodówce przez co najmniej 5 godzin.Coulis malinowy:1.
Maliny zagotować (do czasu ich "rozpadnięcia się") z
cukrem i
winem)2. Przetrzeć przez sito aby pozbyć się pestek. Ponownie wstawić na palnik3. Gotować do czasu zgęstnienia sosu ( ok. 10 minut)Kruszonka:1. Wszystkie składniki utrzeć w palcach do uzyskania kruszonki.2. Piec w temperaturze 180 °C przez około 5 minut.Podanie:Na środku wylać coulis malinowy, na nim położyć
serce ( wcześniej wyciągnąć creme brulee z kokilek i foremką do
ciastek wyciąć
serce). Wszystko obsypać kruszonką i listkami
mięty.