ßßß
Podpatrzyłam kiedyś gdzieś taką wersję śledzia, zmodyfikowałam po swojemu i tak już je robię co roku.Nie wyobrażam sobie bez nich świąt, ale równie dobre na inne okazje.Pieczone buraczki dają całości fajny charakter, curry dobrze tu pasuje, a orzechy są niezbędne. Całość ciekawie się prezentuje na stole.Kiedy pierwszy raz je zrobiłam na rodzinne święta padło hasło: a co to?...nie wyglądają na śledzie:) Spróbujcie a nie pożałujecie:)
kompozycja własna8 płatów śledzi4 buraczkimały por4 łyżki majonezu2 łyżeczki musztardypół łyżeczki curry1 łyżeczka płynnego miodusól, pieprzgarść orzechów włoskichFilety pokroić na kawałki 2 cm.Buraczki umyć, każdy zawinąć w folię aluminiową i piec 40 minut w 200 stopniach.Ostudzić, obrać ze skórki, zetrzeć na tarce. Doprawić solą i pieprzem.Połączyć majonez, musztardę, curry, miód.Na dnie salaterki ułożyć warstwę śledzi, posmarować łyżką sosu majonezowego, na tym układamy warstwę buraczków. Znów śledzie, majonez, buraczki.Wierzch posypać porem i orzechami. Chłodzimy w lodówce do podania.