Wykonanie

Ciągle do mnie nie dociera, że już za dwa tygodnie święta... Nie dość, że czas galopuje do przodu w zastraszającym tempie, to jeszcze z każdej strony coś się dzieje... Sprzedawca na stacji benzynowej -
młody uśmiechnięty człowiek - raczył zauważyć, że ja ciągle jestem w biegu, że zawsze się spieszę... a
potem ryknął głośnym acz życzliwym śmiechem gdy powiedziałam, że w tym roku zwolnię... Bo taki mam zamiar... żeby mi tylko roku starczyło... ;-) więc wracając do świat, mam tu dziś dla Was fantastyczne ciasto :-) trochę czasochłonne, ale w smaku jest wprost fantastyczne :-) myślę, że będzie smakowało Wam i Waszym gościom...SKŁADNIKI
Biszkopt:10
jajek1 1/2 szklanki
cukru1 1/4 szklanki
mąki pszennej1/4 szklanki
kakao1/2 szklanki
mąki ziemniaczanejMasa:300 g
cukierków kukułek1 l
mleka3 budynie
czekoladowe bez
cukru150 g
masła50 ml
spirytusu2 szklanki
mleka w proszkuPoncz do nasączenia:300 ml przegotowanej zimnej
wody3 łyżki
spirytusuaromat arakowyDodatkowo:
kakao,
czekolada,
polewa czekoladowa,
wiśnie w
syropie - dowolnie, według Waszych upodobań ;-)
Białka oddzielamy od
żółtek i ubijamy na najwyższych obrotach miksera na sztywną pianę, na koniec dodajemy stopniowo
cukier. Zmniejszamy obroty miksera do minimum i dodajemy po jednym
żółtku. Obie
mąki i
kakao mieszamy razem i dodajemy po jednej łyżce do masy jajecznej. Przelewamy ciasto do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 40 minut, następnie wyjmujemy upieczony
biszkopt a piekarnika i upuszczamy go wraz z tortownica z wysokości ok. 60 cm. Ponownie wstawiamy do wyłączonego już i uchylonego piekarnika i pozostawiamy do wystudzenia.Z
mleka odlewamy 3/4 szklanki, a resztę wlewamy do garnka z grubym dnem. Kukułki wrzucamy do
mleka i powoli rozpuszczamy na małym palniku (musicie mieszać, bo lubią się przypalać). W odlanym
mleku rozrabiamy budynie i wlewamy je do gotującego się
mleka z kukułkami - gotujemy tak jak "normalny"
budyń, a następnie studzimy.
Masło dokładnie miksujemy, a następnie stopniowo dodajemy wystudzony
budyń cały czas miksując. Gdy masa będzie gotowa zmniejszamy obroty i wsypujemy stopniowo
mleko w proszku. Na koniec dolewamy powoli
spirytus i mieszamy łyżką.Składniki ponczu mieszamy razem.Gotowy
biszkopt kroimy na dwa blaty. Pierwszy z nich nasączamy ponczem i wykładamy na niego połowę masy (może być trochę więcej), przykrywamy drugim blatem i czynności powtarzamy. Następnie dowolnie dekorujemy. Wstawiamy do lodówki by masa dobrze zastygła.