ßßß Cookit - przepis na Przysmak naleśnikowy

Przysmak naleśnikowy

nazwa

Wykonanie

Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 30 maja 2014 r. Torcik naleśnikowy zauroczył mnie jakiś czas temu. Całkiem niepozornie wpadłam na niego, na którymś z blogów kulinarnych. Głęboko zapisał się w mojej pamięci, a myśli zaczęły koncentrować się wokół tej słodyczy. Podobała mi się jego prostota i budowa. Zastanawiałam się jak go zrobić i czym wypełnić. Kiedy idea osiągnęła rangę wykonalności, przystąpiłam do działania. Pewnego popołudnia
usmażyłam 20 naleśników (niestety trzy były tak cienkie, że musiałam je odrzucić) i schowałam na noc do lodówki. Drugiego dnia przygotowałam mus z białej czekolady, którym posmarowałam każdy placek . Wykończony torcik odstawiłam na dwie godziny do lodówki i gotowe. Naprzemienne naleśnikowo - kremowe powłoki sprawiają, że rozpływa się w ustach, pozostawiając subtelny, słodki finisz. Bardzo ładnie prezentuje się w przekroju - wiele warstw połączonych cienkimi smugami kremu, to robi wrażenie. Tutaj najbardziej czasochłonne jest smażenie naleśników, ale pyszny smak i zadowolone miny domowników wynagradzają każdy trud :-)
Przysmak naleśnikowy Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 29 maja .
Efektowny przysmak naleśnikowy ! Koronkowe, cienkie naleśniki akcentowane subtelną nutą białej czekolady są nieprzyzwoicie efektowne i smakują bosko:)
Oceny: 4 , 9
Czas przygotowania: 1 godz. i 30 min Czas pieczenia: 40 min Łączny czas: 2 godz. i 10 min
Liczba porcji: 10
Składniki:
Naleśniki - przepis pochodzi stąd :)
mąka : 150 g
jajka : 2
mleko : 250 ml
cukier waniliowy : 3 łyżki
sól morska : szczypta
woda mineralna lub zwykła woda : ok. 1/2 do 3/4 szklanki
masło lub olej roślinny : 3 łyżki
Mus z białej czekolady - pochodzi stąd :)
żelatyna : 2 łyżeczki
biała czekolada : 300 g
śmietanka kremówka 36% lub 30% : 750 ml
Przygotowanie:
Naleśniki:
mąkę przesiewam, dodaję jajko, mleko i sól miksuję, przykrywam ściereczką i odstawiam na 30 minut
przed samym smażeniem dodaję do ciasta wodę w takiej ilości, aby uzyskać odpowiednią konsystencję ciasta (około 1/2-3/4 szklanki) na koniec do surowej masy naleśnikowej dodaję roztopione masło, wówczas nie trzeba smarować dna patelni tłuszczem
naleśniki smażę z dwóch stron na średnio rozgrzanej patelni teflonowej z cienkim dnem
jeśli nie macie zbyt dużo czasu, naleśniki można smażyć od razu, nie czekając 30 minut, od razu dodając wodę i tłuszcz, ale najlepsze są i najlepiej się smażą naleśniki z ciasta, które "leżakowało", naleśniki piekłam z dwóch porcji
Mus z białej czekolady:
żelatynę wsypuję do garnuszka, wlewam 2 łyżki wody i mieszam, odstawiam do namoczenia na około 15 minut
czekoladę łamię na kosteczki i rozpuszczam w kąpieli wodnej
400 ml śmietanki doprowadzam do wrzenia, odstawiam z ognia, resztę śmietanki wlewam do naczynia i wstawiam do zamrażarki do szybkiego schłodzenia na około 10 minut (będzie ubijana)
namoczoną żelatynę podgrzewam na minimalnym ogniu, aż całkowicie się rozpuści (nie gotować!)
do zagotowanej śmietanki dodaję żelatynę (najpierw hartuję ją częścią śmietanki, tzn. dodaję po łyżce śmietankę do żelatyny za każdym razem mieszając, wystarczy dodać około 4 łyżek śmietanki, dopiero tak "zaprawioną" żelatynę dodaję do śmietanki). dokładnie mieszam do rozpuszczenia się żelatyny
następnie dodaję roztopioną czekoladę, wlewając ją bezpośrednio do śmietanki, mieszam na gładką masę dokładnie studzę, od czasu do czasu mieszając na koniec wstawiam do lodówki w celu schłodzenia
resztę zimnej śmietanki (350 ml) ubijam na sztywną pianę, dodaję do ostudzonej czekolady i delikatnie mieszam łyżką
Przełożenie:
naleśnik układam na paterze i przykrywam porcją musu czekoladowego (około 2-3 łyżek)
czynność powtarzam jeszcze 16 razy
chłodzę w lodówce, przynajmniej 2 godziny, aby lepiej się kroiło i gotowe :)))
Smacznego!!!
Źródło:http://storczyk1.blogspot.com/2014/05/przysmak-nalesnikowy.html