Wykonanie
Dziś mało dietetycznie, ale za to smacznie:) Okazjonalnie można sobie pozwolić na małą rozpustę. Placki są specjalnością mojej Mamy, która do środka
daje schab, natomiast same placki smaży na płycie na grillu. Te ze
schabem nie wiem jak smakują, ale same placki z płyty są po prostu rewelacyjne i żadne inne nie są ich w stanie pobić. Nie posiadając jednak grilla placki zrobiłam w sposób tradycyjny. Widząc w jakim tempie zniknęły stwierdzam, że musiały być znakomite:)
Składniki40 dkg
piersi indyka pokrojonej na 8 plastrów1 i 1/2 kilograma
ziemniaków2 ząbki
czosnku1
cebula1
jajko1 łyżka
mąkiolej do smażeniaPrzygotowanieZaczynam od rozbicia tłuczkiem plastrów
indyka. Plastry powinny być dość cienkie aby dopiekły się w czasie smażenia placków. Następnie
mięso dolę i
pieprzę i wstawiam do lodówki.Obrane
ziemniaki,
cebulę i
czosnek ścieram na drobno (żeby było szybko i sprawnie robię to w sokowirówce - po skończonym tarciu łączę miąższ z powstałym
sokiem). Do masy ziemniaczanej dodaję
jajko, łyżkę
mąki oraz
sól i
pieprz. Całość dokładnie mieszam.Na patelni rozgrzewam
olej. Na rozgrzany
olej nakładam masę ziemniaczaną i rozprowadzam aby powstał cienki placek, na którym układam plaster
mięsa (pamiętajcie aby placek ziemniaczany był większy od
mięsa). Następnie
mięso pokrywam drugą warstwą masy ziemniaczanej . Smażę około 4 minut z każdej strony. Gotowe placki układam na blaszce i wkładam do piekarnika z termoobiegiem, aby były ciepłe zanim usmażę pozostałe.Podaję z
sosem pieczarkowym. Smacznego!