ßßß Cookit - przepis na Moja pierwsza granola

Moja pierwsza granola

nazwa

Wykonanie

Myślałam już, że przyszła wiosna, schowałam zimowe buty, a na głowę znów ubrałam różowy kapelusz, pożegnałam się z ciepłą kurtką i wyjęłam z szafy cieńszy płaszczyk. A potem wracałam pierwszego dnia wiosny do domu, przez Rynek, cała mokra od śniegu i przemarznięta. Natomiast wczoraj spacerując poślizgnęłam się na zamarzniętej kałuży, co skończyło się dziurą w spodniach na kolanie i nauczką- nawet jeśli korzystasz z telefonu, patrz pod nogi! Rozumiem, że skoro zima zaczęła się u mnie od spektakularnego upadku, to i na upadku się skończy? W domu trochę udaję, że jest już ciepło i piję koktajle owocowe, mieszam je z miodem, jogurtem i granolą. Granola jej tutaj o tyle istotna, że po raz pierwszy udało mi się zrobić ją dokładnie tak ja chciałam, czyli innymi słowy nie zapomnieć i nie przypalić jej. Nie podaję dokładnej receptury, bo robię ją na oko i dużo kombinuję, ale mam nadzieję, że jeśli jeszcze zwlekaliście, to teraz już na pewno przygotujecie swoją pierwszą granolę!
★ Granola ★
Składniki:
2 szkl. płatków owsianych
1 szkl. kokosu
1 szkl. słonecznika
1 szkl. płatków migdałowych
orzechy, suszone owoce
4-5 łyżek oleju
4-5 łyżek miody/ syropu z agawy
mały słoiczek musu jabłkowego/ sok wyciśnięty z pomarańczy czy mandarynki...
Osobno połączyć suche i mokre składniki, potem wymieszać wszystko razem żeby płyn oblepił płatki. Moja granola nie jest bardzo słodka, więc można zwiększyć ilość miodu czy syropu. Mus można połączyć z sokiem, albo wykorzystać je osobno- najlepiej dodawać płyn do płatków po trochu, żeby tylko je oblepił.
Piekarnik nagrzać do 180 °C, granolę przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem i piec przez ok. 40 minut. Najważniejsze, żeby co 5-10 minut mieszać płatki, bo inaczej się przypalą!
Źródło:http://bardzoslodkie.blogspot.com/2013/03/moja-pierwsza-granola.html