ßßß
Wspaniałe bułeczki, które ogrzewają nas w grudniowe dni ♥ Robiłam je dzisiaj pierwszy raz i muszę przyznać, że wyszły cudownie. Posmakują każdemu!Przepis z książki "Domowa cukierenka", podaję ze wszystkimi moimi modyfikacjamiSkładniki:6 szkl. mąki2 szkl. mleka1/2 szkl. cukrucukier waniliowy3/4 szkl. margaryny1 jajko4 dag drożdży1 duża łyżka cynamonuszczypta soli+ 1 jajko- rozmącone+ suszone śliwki- umyte i wysuszone+ migdałyMargarynę rozpuścić, mleko podgrzać. W małej misce wymieszać drożdże, 1 łyżkę cukru i jedną łyżkę mąki. Ostawić na 15 minut żeby wyrosło. Do osobnej miski przesiać pozostałą mąkę, dodać cukry, sól, cynamon. Dodać mieszankę drożdżową, jajko, roztopioną margarynę i mleko. Ciasto wyrabiać, aż zacznie odchodzić od ręki. Posypać je mąką, przykryć i zostawić w ciepłym miejscu żeby urosło i podwoiło swoją objętość (ok. 1,5 godziny). Z ciasta formować okrągłe bułeczki, do środka wsadzać po śliwce. Na końcu posmarować bułeczki rozmąconym jajkiem i posypać migdałami.Piec ok.20 minut w piekarniku nagrzanym do 190 °C.