ßßß
            
        
Składniki:ok. 1/2 kg śliwek400 gramów mąki100 gramów masła150 ml mleka20 gramów świeżych drożdży60 gramów cukru + 2 łyżki do posypania śliweksól1 jajko + żółtko
Najpierw rozpuścić masło i odstawić do wystygnięcia - czeka na swoją kolejŚliwki myjemy, wyjmujemy pestki i kroimy w ćwiartki - czekają na swoją kolej posypane cukrem :)
Mleko podgrzać. Niedużo. Tak, żeby było po prostu ciepłePrzygotować większą miskę. Taką, w której będziemy docelowo mieszać składniki na ciastoDo przygotowanej miski włożyć drożdże, dodać ciepłe mleko, cukier, sól - wymieszać i odstawić pod przykryciem na 15 minut, żeby drożdże zaczęły "pracować"Po tym czasie dołożyć mąkę, żółtko i jajko oraz schłodzone, roztopione masło
Wyrabiamy kilka minut i nie martwimy się tym, że ciasto jest rzadkie. Przez jakiś czas będzie się kleiło do rąk, ale jeśli uzbroimy się w cierpliwość, to przestanie:)Ciasto przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy na bok na godzinę
Po godzinie ciasto wałkujemy w prostokąt mniej więcej o wymiarach 30x40 cm
Ciasto kroimy wzdłuż w 3 paski i zwijamy je w rulon
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C (u mnie termoobieg))Tortownicę smarujemy margaryną i posypujemy mąką. I teraz tak: bierzemy jeden rulon i układamy wzdłuż ścianek tortownicy. Śliwki układamy w pionie wzdłuż ciasta
Bierzemy następny rulon i układamy tworząc ciągłość ciasta, w kształt ślimaka. Śliwki znowu układamy wzdłuż ciastaI trzecim rulonem tworzymy dalszy ciąg ślimaka:) i znowu śliwki układamy w pionie, kończąc na środku tortownicy
Wkładamy do nagrzanego piecyka przykrywając folią aluminiową, żeby ciasto się za bardzo nie przypiekło. Po przykryciem pieczemy ok. 25 minut, następnie zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze ok. 20-25 minutPo wyjęciu odstawiamy ciasto do wystygnięcia. Dopiero wtedy posypujemy cukrem pudrem. Jeśli posypiemy ciepłe - cały cukier wsiąknie w ciasto i nie będzie efektu
Smacznego:)