Wykonanie
Kiedyś dostałam od znajomych, którzy właśnie wrócili z Chorwacji słoiczek ajvaru. Pikantna pasta z
bakłażanów i
papryki świetnie smakuje na kanapkach albo jako dip do
mięs, np. z grilla. Metodą prób i błędów wypracowałam swój przepis, którym chętnie się podzielę.
Składniki:4
bakłażany4
papryki (2 czerwone, 2 żółte)2
papryczki chilli4 ząbki
czosnku2
pomidorysólpieprz kolorowyoliwa z oliweksok z cytrynyPaprykę piekę aż
zrobi się czarna. Wyjmuję z pieca i obieram. Łatwiej obrać gdy gorącą włoży się do
torebki foliowej i na chwilę w niej zaparzy. Dzięki temu skórka odchodzi bez problemu.
Potem piekę razem
bakłażany,
czosnek i
pomidory, polane
oliwą z oliwek. Gdy skórki się pomarszczą również wyjmuję i obieram.
Tak więc mam już obrane
papryki,
pomidory,
czosnek i
bakłażany. Pozbywam się gniazd nasiennych (zostawiam tylko nasiona z
chilli aby ajvar był pikantny) i kroję wszystko w drobną kostkę. Wrzucam do rondelka, doprawiam
solą,
pieprzem,
sokiem z cytryny i duszę pod przykryciem aż wyparuje cała
woda. Trwa to około 30 minut. Pastę jem na zimno. Można ją również przełożyć do wyparzonych słoiczków i pasteryzować. Wszystko zależy od tego ile pasty zrobicie.
Moja wersja jest bardzo ostra. Dla tych, którzy wolą łagodną wersję można zrezygnować z
papryczek chilli.