Wykonanie
Olimpiada dobiega końca, 10 medali zdobytych - jedni narzekają, inni się cieszą. Gratuluję naszym sportowcom, wierzyłam w nich, trzymałam mocno kciuki i jako kibic czuję się usatysfakcjonowana (mimo iż zakładałam, że medali będzie więcej). Chciałabym oczywiście, żeby za cztery lata worek z medalami otworzył się i sypnął nieco bardziej hojnie, żebym nie musiała wysłuchiwać "w '76 to..., a w '80 tamto...", tak jak jest to w przypadku piłki nożnej (Wam też się w brzuchu przewraca jak słyszycie po raz tysięczny - "w '72, '74, '76 to..."). Niestety
póki dziadki-działacze dalej będą przy żłobie (jak w piłce) i będzie tak jak jest do tej
pory, to obawiam się, że jeszcze w łezką w oku będziemy wspominać te 10 medali.

Składniki :
CukiniaCebula4
jajka (dałam 5)Garść startego
żółtego sera25 dag
pieczarek (dałam 1/2 kg)2 łyżki masła/oliwy z
oliwekZąbek
czosnku (opcjonalnie)
Przyprawy (
bazylia,
pieprz,
sól)
Cukinię,
grzyby,
czosnek i
cebulę kroimy.
Pieczarki podsmażamy z
cebulą i z
czosnkiem, dodajemy
cukinię, doprawiamy.Do wysmarowanego
oliwą naczynia żaroodpornego przekładamy
cukinię z
pieczarkami, wbijamy
jajka, doprawiamy, dodajemy
ser żółty, mieszamy.Zapiekamy ok. 30 minut w 150 st. C.Smacznego!