Wykonanie
Kulturą japońską interesuję się już od wielu lat. Od niedawna zaczęły interesować mnie również potrawy, szczególnie wegetariańskie.W poszukiwaniu inspiracji przejrzałam filmiki na YouTube'ie, gdzie trafiłam na kanał Japończyka - runnyrunny999, który pokazuje jak przyrządzić rodzime potrawy, mniej lub bardziej popularne po za granicami
Kraju Kwitnącej
Wiśni. W taki sposób trafiłam na filmik z
dango.
Dango chciałam spróbować od momentu, w którym zobaczyłam je wiele lat temu jedzone przez bohaterów jakiegoś anime. Jednak dopiero po obejrzeniu przepisu runnyrunny999, postanowiłam własnoręcznie przygotować to danie.Skorzystałam z przepisu, który nieznacznie różni się od przepisów Europejczyków/Amerykanów, które znalazłam w
sieci.
Mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach i to właśnie dzięki nim powstało
dango oraz sos Mitarashi - mam nadzieję, że równie smaczne jak te do spróbowania w Japonii.Dodatkowe rady:Przygotowane
dango powinny być zjedzone jeszcze tego samego dnia. Najlepiej smakuje ciepłe, zaraz po przygotowaniu. Inaczej
zrobi się twarde i mało smaczne.

Ilość składników na 8 porcji.Składniki:*krótkie patyczki do szaszłyków
dango*
mąka ryżowa (200 g)*gorąca
woda powinna
mieć około 60 st. C (200 ml)sos Mitarashi*zimna
woda (100 ml)*2,5 łyżki
sosu sojowego (37,5 ml)*
biały cukier (70 g)*1 łyżka
skrobi kukurydzianej (można zastąpić
mąką ziemniaczaną)Przygotowanie:Do miski wsypuję
mąkę, a następnie zalewam gorącą
wodą.Mieszam łyżką, a gdy ciasto przestygnie, zaczynam ugniatać rękami, aż będzie sprężyste.W parowarze układam małe fragmenty urwanego ciasta wielkości
orzecha włoskiego.Gotuję przez 25 minut.Następnie, przekładam kawałki ciasta do miski (uważając, aby się nie poparzyć) i zgniatam je razem drewnianą łyżką.Lekko wystudzone ciasto ugniatam rękami, aż
zrobi się miękkie i plastyczne, niczym plastelina. Formuję z niego wałek o średnicy około 4 cm i dzielę go nożem na równe części (około 40).Tak przygotowane kawałki ciasta formuję w dłoni w małe kulki.Gotowe kulki nabijam na patyczki po 3-6 kulek.
Dango gotowe!Przygotowuję sos (można go przygotować w czasie, gdy
dango gotuje się na parze).Do rondelka wlewam
wodę,
sos sojowy, wsypuję
cukier oraz
skrobię.Podgrzewam na małym ogniu, cały czas mieszając drewnianymi pałeczkami lub
łopatką, aż sos zgęstniej, tworząc sos Mitarashi.
Dango układam na talerzu i polewam je sosem.Smacznego!