ßßß Cookit - przepis na Owsiane placuszki... Nieco świątecznie;)

Owsiane placuszki... Nieco świątecznie;)

nazwa

Wykonanie

Trzeci dzień Rowego Noku.;)Przyzwyczajenia nie zmieniły się. Tak wiec na śniadanie placuszki. Owsiane.:) Ostatnio wygrałam książkę, dzięki opowiadaniu umieszczonemu w poście Nic nowego. Czemu zawsze jest tak , że zwyciężam wtedy , kiedy najmniej się tego spodziewam?
Czytam "Wiedźmina". Teraz wszędzie widzę Kikimory i inne stwory. W sumie nie myślałam , że Kerwony Czapturek może mieć tak mordercze zapędy wobec tych, którzy chcieli ją ukatrupić. Świetna książka. Taka... 'wiedźmińska'.:P
Przepraszam za moje zamiany liter. Dziś mam dzień na opak.;)
Pwsiane Olacuszki ;D
(przepis znaleziony na My sweet morning. )
podwojone składniki
Składniki:
8 łyżek płatków owsianych
4 łyżki budyniu o smaku toffi
4 łyżki mleka (u mnie 1,5%)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru pudru
2 łyżki dowolnego jogurtu
Przygotowanie:
Płatki owsiane spażamy wrzątkiem. Napęczniałe już łączymy z mlekiem , budyniem , jogurtem, proszkiem do pieczenia oraz cukrem pudrem. Dokładnie mieszamy , u mnie drewnianą łyżką. Smażymy na dobrze rozgrzanej patelni bez tłuszczu. Uważamy by nie przypalić placuszków, szybko łapie je temperatura.
W oryginalnym przepisie pojawia się jajko - ubita piana z białek, by placuszki były pulchne. U mnie brak, a placuszki i tak wyszły pulchne. Odszczepieńczy sposób gotowania często popłaca.;)
Smacznego Głodownicy !
Źródło:http://zabicgloda.blogspot.com/2014/01/owsiane-placuszki-nieco-swiatecznie.html