Wykonanie
Inna wersja znanych Wam już klusek. Po długim zastanawianiu się, co zjeść na obiad zdecydowałam się na kluski z
sosem pomidorowym. Zostały mi jeszcze 3, więc akurat, żeby się najeść, a
pomidory też akurat kupiłam, więc była to tylko chwila, żeby wszystko przyrządzić. Kluski ugotowałam w wodzie (nie chciało mi się bawić z gotowaniem na parze, stwierdzam, że taki sposób przygotowania niczego im nie odejmuje, a jest szybszy - nawet nie 10 minut), a sos to zaledwie moment. Najadłam się porządnie.Z rzeczy innych - niechże ta zima wreszcie się skończy! Dzisiejsza pogoda nie zachęcała do niczego, z wyjątkiem leżenia i picia jednej
herbaty za drugą (szkoda, że nie było mi to dane). Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu
będę w końcu mogła zrezygnować z 3 warstw ubrań i kozaków (które niedługo wykończy
sól na chodnikach). Zdecydowanie tego potrzebuję, bo chyba wpadam w jakiś marazm. Nic mi się nie chce, nawet do gotowania nie
mogę sie przemóc - wiedzcie, że coś się dzieje...Przepis- 1
cebula,- 1 albo 2
pomidory,- ząbek
czosnku,-
przyprawy (
bazylia,
oregano,
zioła prowansalskie sól,
pieprz).Kluskami zajmijcie się na koniec, jak już sos będzie gotowy (niecałe 15 minut to zajmie).Myjemy (możemy też sparzyć)
pomidora (
pomidory) i kroimy w dowolny sposób.
Cebulę kroimy drobno i podsmażamy. Wyciskamy
czosnek. Kiedy
cebula się już podsmaży, dodajemy do niej
pomidory i
czosnek, razem smażymy. Doprawiamy. Smażymy aż uzyskamy konsystencje gęstego sosu (
pomidory się bardzo fajnie rozpadają). Najprawdopodobniej będzie trzeba kilkakrotnie podlać
wodą. Jeśli wydaje Wam się, że
sos jest mało
pomidorowy - dodajcie koncentratu bądź
ketchupu.Jak widzicie, nie ma wiele roboty. Idzie sprawnie i szybko, a dobrze zaspokaja głód.
Smacznego!