Wykonanie
Po dwutygodniowych cudownych wakacjach wracam z głową pełną pomysłów na nowe dania :DDziś mam gości którzy ie spodziewają się pierogów z
bobem, więc myślę, ze się miło zaskoczą:DSą to moje jedne z ulubionych...Jak wspomniałam mężowi o moich planach na menu, spytał: czy zrobisz tak więcej... by nam jeszcze zostało :P

SKŁADNIKI2 opakowania
bobu (świeżego)2 łyżki
oleju500g
wędzonego boczku1
cebulasól i
pieprz800g
mąki¾ – 1 szklanka ciepłej
wody3 łyżki
oleju
Bób gotujemy w osolonej wodzie przez około 15-20 minut, lekko studzimy, następnie obieramy z łupinek i miksujemy na gładką masę.
Boczek okrawamy ze skóry i kroimy w cienkie słupki. Na rozgrzanej
oliwie smażymy go na małe, brązowe chrupiące skwareczki. Gdy będą prawie gotowe dorzucamy posiekaną
cebulę i mieszamy aż się zeszkli, doprawiamy.

Całą zawartość patelni (za wyjątkiem kilku łyżek, które zostawiamy do okraszenia gotowych pierogów) dodajemy do
bobu, łączymy i doprawiamy do smaku
solą,
pieprzem. Zostawiamy do ostygnięcia, a w tym czasie wyrabiamy ciasto oczywiście z mojego sprawdzonego przepisu (tylko zwiększone proporcje)http://marciochakucharzy.blogspot.com/2013/02/klasyczne-pierogi-ruskie.html

W dużym garnku gotujemy
wodę i partiami wrzucamy pierogi na wrzątek. Gotujemy 3 minut od momentu, jak wypłyną na powierzchnię. Podajemy polane delikatnie
oliwą ze skwareczkami i
cebulką.


Świetnie do tego pasuje
zsiadłe mleko lub
kefir!Smacznego!!!