Wykonanie
Idealne danie na weekendowy obiad a
potem jako dodatek do poniedziałkowego pracowego śniadania, niezależenie czy to śniadanie w domu czy poza nim, bo wszak każdy na swój sposób pracuje, prawda?
Filet z indyka w glazurze
miodowo-porzeczkowej z
sosem sojowym1
filet z piersi indyka ok. 1kg2 łyżki ciemnego
sosu sojowego3 łyżki
miodu1 łyżka
octu winnego2 łyżki
dżemu z czarnej porzeczki3 łyżki
majonezu2 łyżki
soli
Pierś opłukać i włożyć na 15 minut do garnka z zimną
wodą i
solą. W rondelku przygotować marynatę.
Sos sojowy,
miód,
ocet i
dżem zagotować a następnie gotować przez 1-2 minutki, odstawić do wystudzenia.
Mięso wyjąc z
wody i osuszyć ręcznikiem papierowym, pokryć marynatą i włożyć do lodówki na całą noc. Ja marynowałam w woreczku na mrożonki, w
między czasie kilka
razy można
mięsko "pomasować". Następnego dnia przystępujemy do pieczenia. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Mięsko wyjmujemy z marynaty i kładziemy na blaszkę podlewając gorącą
wodą - tak aby był jej 1cm w naczyniu. Pieczemy około 60-70 minut. W trakcie pieczenia polewamy pozostałą marynatą. Po upieczeniu
mięso odstawić na 15 minut przykryte folia aluminiową. Pozostałą na blaszce marynatę zagotować i podgrzewać aż sos się zredukuje, ostudzony wymieszać z
majonezem.Źródło: Kwestia smaku