Ciągle szukam nowych rozwiązań na podanie kurczaka. Tym razem eksperyment z maślanką wg Nigelli i po moich zmianach.6 kawałków kurczaka (u mnie pałki)350-400ml maślanki3 ząbki czosnku2 łyżki olejupieprz, sól, słodka papryka (Nigella dala kmin rzymski zamiast papryki)1 łyżka syropu klonowegoKurczaka oczyścić, włożyć do miski. Dorzucić sól, pieprz, słodka paprykę i rozgnieciony czosnek. Wszystko to zalać maślanką, olejem i syropem klonowym. Odstawić na pół godziny poza lodówką. Po tym czasie otrząsnąć lekko z marynaty, wyłożyć na blaszkę do pieczenia i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 30 minut. Mięsko pozostaje soczyste, idealnie odchodzi od kostek.