#7 - Czas na rozpustę - Kakaowa kasza manna z rodzynkami

Wykonanie

Czasem chęć zjedzenia czegoś słodkiego, gdy jest się na diecie jest naprawdę silna. Pewnie dotknęła ona każdego, kto próbował kiedykolwiek ograniczyć słodycze.
Ja w takich kryzysowych sytuacjach staram się jednak nie sięgać po batony, cukierki czy czekoladę. Przygotowuję wtedy sama coś, co zaspakaja moją chęć na cukier. Z takiej zachcianki powstała właśnie kasza manna z dzisiejszego przepisu.
składniki :
2 niepełne szklanki mleka + 1/3 szklanki do rozrobienia kakao
łyżka miodu
4-5 płaskich łyżek kaszy manny
łyżka kakao
garść rodzynek
Mleko zagotowujemy wraz z miodem. Kiedy będzie już ciepłe wrzucamy kaszę, mieszamy kilka razy i gotujemy dalej (mleko nie może być za gorące, bo powstaną grudki).
W tym czasie rozprowadzamy kakao w mleku. Gdy będzie odpowiednio rozrobione dodajemy je do kaszy. Całość gotujemy do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Ja lubię gęstą kaszę więc gotuję ją praktycznie do momentu zniknięcia większości mleka. Musimy pamiętać aby mieszać mannę, by nie przywarła do dna garnuszka.
Gdy kasza będzie gotowa zdejmujemy ją z ognia i dodajemy rodzynki. Mieszamy wszystko ze sobą i przekładamy do miseczki.
Kaszę możemy ozdobić drugą garścią rodzynek lub świeżymi owocami np. truskawkami i bananami.
Ja ozdobiłam mannę winogronami i odrobiną otrębów gryczanych.
Chyba zaczęłam uzależniać się od rodzynek, są już w prawie każdym moim przepisie :'D