ßßß Cookit - przepis na Pieczona ciecierzyca

Pieczona ciecierzyca

nazwa

Wykonanie

Lubie eksperymentować w kuchni, choć patrząc wstecz - wychodziło mi to z różnym skutkiem. Pomimo, że moje odchudzanie już na szczęście, niewielkiej ilości tłuszczyku na brzuchu poszło w zapomnienie nadal czasem ciągnie mnie do czegoś zdrowego i w dodatku FIT.
Do takich należy cieciorka. Podchodziłam do niej sceptycznie bo nie przepadam za niczym co ma związek z fasolą lub grochem (z wyjątkiem czerwonej fasoli - co dziwne, bo mogę ją jeść garściami). Pojechałam jednak w miasto poszukać magicznej puszki z cieciorką.
Do domu wróciłam z ciecierzycą w puszcze oraz z suchą w torebce do własnej obróbki.
Ponieważ ta z puszki nie wymaga od nas specjalnych umiejętności szybko wyjęłam ją, przepłukałam i pozwoliłam jej trochę wyschnąć.
Dobrze, dosyć wstępu :) chciałam wam dziś zaproponować pieczoną cieciorkę zamiast popcornu lub po prostu jako przekąskę.
Składniki:
ciecierzyca (z puszki, gotowa do zrobienia lub sucha z torebki, którą trzeba najpierw namoczyć a potem ugotować)
przyprawy: sól, słodka papryka, kurkuma
trochę oliwy z oliwek.
Tak jak napisałam wcześniej, użyłam ciecierzycy z puszki, Opłukałam ją i wysuszyłam.
Nastawiłam piekarnik na 200 stopni oraz przygotowałam blachę wykładając ją papierem do pieczenia.
Moja babcia zawsze mi powtarza, że jeśli nie pieczemy ciasta lub czegoś co ma wyrosnąć lub być w sosie, wodzie to powinniśmy piec na płytkiej blaszce.
Wysuszoną cieciorkę wyłożyłam na blachę i do piekarnika. Pieczemy ok 15 minut.
W tym czasie do dużej miski wlewam około 1 łyżki oliwy i przyprawy. Wszystko ze sobą mieszam. Gdy minie 15 minut przesypuję upieczoną cieciorkę do miski i dokładnie mieszam pokrywając każdą kulkę cieciorki przyprawami.
Potem znów do piekarnika na kolejne 15 minut.
Po tym czasie ciecierzyca jest gotowa do jedzenia.
Możemy ją robić na kilka sposobów, w zależności, czy danego dnia mamy ochotę na coś słodkiego czy słonego. Można dodać miodu, syropu klonowego, cynamonu, pietruszki, czarnego pieprzu, czosnku itd.
Smacznego!
Źródło:http://moje-nie-moje.blogspot.com/2015/01/pieczona-ciecierzyca.html