"Warstwowe" ciasto drożdżowe (ciasto dla leniwych lub zapracowanych)

Wykonanie

Nie mam w domu zwolenników ciast drożdżowych, dlatego nie piekę ich często :(
Kiedy jednak zobaczyłam << ten >> przepis, stwierdziłam, że muszę to ciasto koniecznie wypróbować...
... a że dostałam ogromną ilość czerwonej porzeczki i dżemów miałam już dość...
postanowiłam zrobić szybkie ciasto drożdżowe z czerwoną porzeczką i kruszonką.
Zapraszam.
Przepis na blaszkę jak powyżej to połowa z oryginalnego przepisu.
Składniki:
Ciasto:
25g świeżych drożdży
1/2 szklanki cukru
3 jajka
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki oleju
1/2 kg mąki
owoce wg uznania
Kruszonka:
100 g masła
około 2 szklanek mąki
2/4 szklanki cukru (ja wybrałam cukier puder - kruszonka jest delikatniejsza)
Wykonanie:
Wszystkie składniki układamy kolejno w misce:
rozkruszone drożdżer
cukier
jajka
mleko
olej
mąka
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 3 godziny. Po tym czasie możemy zauważyć, jak drożdże przebiły się na wierzch. Ręką wyrabiamy jednolite ciasto. Kiedy będzie zbyt lepiące można podsypać je odrobiną mąki. Ciasto powinno odchodzić od ścianek miski i od ręki. Takie ciasto wykładamy na przygotowaną wcześniej blaszkę (można posmarować ją tłuszczem i wysypać mąką, albo można blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia - dowolność). Kruszonkę należy przygotować łącząc ze sobą wszystkie składniki zacierając je w rękach.
Na wyłożone ciasto wykładamy owoce i posypujemy je kruszonką. Pieczemy około 50 minut w temperaturze 170 stopni. Ciasto nie jest typowym suchym drożdżowym ciachem. Jest wilgotne i słodkie. Dla mnie extra :)
Po wyjęciu z piekarnika posypałam ciasto cukrem - tak robiła moja mama :) w połączeniu z kwaśną czerwoną porzeczką smakuje wybornie.
Ja niestety z braku czasu (nie mogłam czekać 3h) musiałam wymyślić inny sposób na przyspieszenie pracy drożdży.
Warstwy ciasta ułożyłam więc w misce z "trupperware" z pokrywką.
Miskę zamknęłam szczelnie i włożyłam do zlewu z gorącą wodą (woda sięgała połowy wysokości miski).
Skróciło to czas oczekiwania z 3h do 1h i ciasto wyszło naprawdę smaczne.
Z pozostałości kruszonki i porzeczek zrobiłam crumble, które po wyjęciu z piekranika zostały posypane domowym cukrem cunamonowym:)