ßßß Cookit - przepis na dzisiejszy obiad - polędwiczka wieprzowa z sosem z granata

dzisiejszy obiad - polędwiczka wieprzowa z sosem z granata

nazwa

Wykonanie

korzystając z dnia wolnego od pracy postanowiłam zrobić coś smacznego na obiadek...
wyszło, że będzie to polędwica wieprzowa z sosem z jakiegoś owoca.
Spróbowałam zrobić sos z granata.
Przepis na sos zaczerpnęłam z tej strony
Sos wyszedł bardzo smaczny. W połączeniu z polędwiczką - super!!
Zostało jeszcze troszkę - jutro spróbuję go wykorzystać do smażonego cammemberta.
Przygotowanie:
Polędwiczkę umyć, pokroić na 4 centymetrowe plastry i pozostawić w lodówce, w marynacie na około 3 godziny.
[Marynatę wykonałam z przyprawy do gyros`a, musztardy z gorczycą i oliwy (wszystko razem wymieszać i natrzeć tym mięso)]
Sos został wykonany zgodnie z przepisem z linka, cytuję:
1/3 szklanki białego wina
1 łyżka drobno posiekanej cebulki
1/4 szklanki bulionu z kurczaka
1/3 szklanki soku wyciśniętego z ziarenek granatu
2 łyżeczki miodu
4 łyżki wyłuskanych ziarenek granatu
świeżo zmielony czarny pieprz
[2 łyżki posiekanego szczypiorku - ja pominęłam]
Przygotowanie:
Przygotować sos z granatów (ja ucierałam w moździerzu). Do rondelka wlać wino i dodać cebulkę, dusić na wolnym ogniu aż większość płynu wyparuje. Wlać bulion z kurczaka, sok z granatu i gotować przez około 5 minut aż sos się zredukuje o połowę. Dodać miód i gotować aż sos zgęstnieje. Wymieszać z ziarenkami granatu i doprawić świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
[Mój sos nie bardzo chciał zgęstnieć więc potraktowałam go roztworem wody i mąki ziemniaczanej, i już było O.K.]
Polędwiczki, prosto z marynaty, wrzuciłam na gorący tłuszcz (na patelni) i smażyłam około 10 minut, po kilka minut na każdej ze stron.
Przy dłuższym smażeniu mięso by wyschło, a tak było cudownie miękkie i soczyste (ale już nie surowe).
Źródło:http://objazdowa.blogspot.com/2011/10/dzisiejszy-obiad-poledwiczka-wieprzowa.html