Wykonanie
Wspaniałe pierniczki nie wymagające długie czasu oczekiwania. Mięciutkie i puszyste od razu po upieczeniu. Nie trzeba odkładać ich do zmięknięcia, co jest ogromnym plusem. A to wszystko za sprawą
ziemniaków dodanych do ciasta. Jedyną wadą jest to, że ciasto wychodzi bardzo miękkie i jest trochę zabawy przy wycinaniu pierniczków i ich przenoszeniu na blaszkę. Ale myślę, że dla takiego pysznego efektu można się troszeczkę pomęczyć. Przepis dla spóźnialskich, myślę nawet, że można trochę przyspieszyć proces ich produkcji umieszczając ciasto w zamrażalce zamiast w lodówce (oczywiście należy uważać, żeby nie zamarzły :)Pierniczki znalezione tutaj.Składniki:1 1/2 szklanki ugotowanych
ziemniaków, przeciśniętych przez praskę (ja wykorzystałam z obiadu, były lekko słone, ale to nie wpłynęło na smak pierniczków)2 szklanki
mąki (+/- 1/3 szklanki)1 szklanka płynnego
miodu1/2 szklanki
cukru110 g
margaryny1
jajko1 łyżeczka
sody1 łyżka z czubkiem
przyprawy do piernika2 łyżki
kakaoMiód,
cukier oraz
przyprawę korzenną umieścić w garnuszku i podgrzewać aż do rozpuszczenia
cukru, nie doprowadzając do wrzenia. Masę zdjąć z ognia i dodać
masło, wymieszać do połączenia się składników.
Ziemniaki przełożyć do miski, rozgnieść widelcem, dodać masę korzenną i zmiksować wszystko blenderem.
Mąkę połączyć z pozostałymi suchymi składnikami, dodać do masy ziemniaczanej i dobrze wymieszać. Na koniec wmieszać ubite
jajko. Gdyby ciasto było za luźne należy dodać trochę więcej
mąki (do 1/3 szklanki). Ciasto umieścić w lodówce na noc.Ciasto należy rozwałkować na ok 1/2 cm grubości, mocno podsypując
mąką (baardzo mocno). Wycinać dowolne kształty. Można pobawić się w nadziewane pierniczki, ale z tym
ciastem to raczej ciężka robota.Autorka podaje, że pierniczki należy piec w 175 st. C przez ok. 10 minut. Ja jednak swoje piekłam w 200 st. przez ok. 15 minut wtedy lepiej się dopiekały. Po wyjęciu z piekarnika nie należy od razu ściągać ich z blaszki, gdyż są jeszcze miękkie.
Przepis bierze udział w akcji:Ewka