Wykonanie

Jeden z moich ulubionych szybkich obiadków. Powinno się go przygotowywać z
botwinki, ale ja nie bardzo za nią przepadam i używam samych
buraczków. Kolor wyszedł mi trochę blady, bo nie odstawiałam go do lodówki i nie zabarwił się tak mocno od
buraków. Polecam w gorące dni, w chłodniejsze nie smakuje już tak dobrze.Składniki 3 porcje:3 duże
kubki kefiru lub chłodnika Sokólskiego/zsiadłego mleka/jogurtu naturalnego3
ogórki, takie krótkie z ogródka3
rzodkiewki2 łyżki posiekanego
szczypiorku2 łyżki posiekanej
natki pietruszki1 łyżka posiekanego
koperku2
burakisólKefir umieścić w garnku, dodać
zioła, wymieszać.
Ogórki i
rzodkiewkę zetrzeć na tarce o małych oczkach i wymieszać z
kefirem.
Buraki pokroić w drobną kosteczkę, gotować aż zmiękną, ale nie mogą się rozgotować. Odcedzić (nie wylewać
wywaru) i ostudzić. Przełożyć do
kefiru, dobrze wymieszać. Chłodnik rozrzedzić niewielką ilością zimnego
wywaru z
buraków, doprawić
solą. Wstawić do lodówki na kilka godzin, by smaki się połączyły. Przed podaniem jeszcze raz dobrze wymieszać. Chłodnik można podawać z
jajkiem ugotowanym na twardo.Ewka