Wykonanie
Bardzo lubię
faworki, ale pomimo osączania ich na bibule, podczas jedzenia, wyczuwam sporą obecność ciężkiego niezdrowego tłuszczu, który wrzał w bardzo wysokiej temperaturze, więc na pewno nie jest zdrowy.
Faworki pieczone w piekarniku, podobnie, jak inne
ciastka, również dobrze smakują i nie dodaje do nich
proszku do pieczenia.Składniki:pół kilograma
mąkipół szklanki
cukru2
żółtka1
jajo250 gram
masła lub
margarynyszczypta startej
skórki cytryny lub
pomarańczyszczypta
soli2-3 łyżki zimnej
wody lub
śmietany (tylko wtedy, gdy ciasto jest zbyt suche, z doświadczenia wiem, że ten dodatek jest przeważnie zbędny, ale
mąka może
mieć różną wilgotność)Przygotowanie ciastaMieszamy
mąkę z
solą,
cukrem, startą skórką
cytrusów. Dodajemy pokrojone w plastry lub kostkę
masło,
żółtka,
jajo. Krótko zarabiamy, zawijamy w folię i odstawiamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie jeszcze raz ciasto krótko wyrabiamy (jeśli jest zbyt mokre dodajemy ciut
mąki i krótko zarabiamy, ciasto powinno się łatwo wałkować) Dzielimy na kilka porcji, z których wałkujemy placki (podsypujemy
mąką, by łatwiej odchodziły od stolnicy) o grubości 2-3 mm. Kroimy w pasy a te dzielimy radełkiem na zgrabne romby. Środek każdego rombu lub prostokąta przecinamy nożem lub radełkiem i przewlekamy krótszy bok przez dziurkę. Układamy
faworki na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Pieczemy około 10 minut na rumiano. Ciepłe
faworki posypujemy
cukrem pudrem, choć są słodkie i bez niego. Ta wersja jest nie tylko lżejsza, ale, jak dla mnie wygodniejsza.Zapraszam do komentowania. Mam nadzieję, że przepis na
faworki z piekarnika przypadnie Wam do gustu. Dodam jeszcze, że z tego ciasta możecie wypiekać pyszne
spody do szarlotek,
ciasteczka i babeczki.