Wykonanie

Przez długi czas unikałam
owoców egzotycznych, wierząc, że nie są przeznaczone dla osób żyjących w naszym klimacie (o czym zapewniały niektóre książki). Ale kiedy w „Metadiecie” Gosi Waluszewskiej przeczytałam o cennych właściwościach zawartej w ananasie bromeliny oraz znajdujący się w
melonie odmiany kantalupa inozytol, postanowiłam posłuchać własnego apetytu.
Ananasa mogłabym zjeść od razu całego, łącznie z najzdrowszym środkiem (twardym rdzeniem), natomiast do smaku
melona nigdy nie mogłam się przekonać. I tym razem nic się w tej kwestii nie zmieniło. Ale ponieważ uparłam się, że
będę jeść
melona od czasu do czasu, coś trzeba było wymyślić. W lodówce był jeszcze kawałek
ananasa i trochę
truskawek… I tak powstał ten pyszny koktajl, orzeźwiający, smakujący jak
lody śmietankowo-
truskawkowe, które pamiętam z dzieciństwa. Smakuje najlepiej, gdy jest mocno schłodzony. Idealny także w wersji z
malinami (ma ciemniejszy kolor).Składniki (4-6 szklanek)Z pół
melona odmiany kantalupa
stewia lub inne słodzidło (opcjonalnie)M mała szczypta mielonego
imbirukilka listków świeżej
mięty (opcjonalnie)W
woda źródlana (ilość według uznania)D pół małego
ananasa2 garści
truskawek (lub
malin)
sok z cytryny do smakuO mała szczypta
kurkumyOwoce umyć,
truskawki pozbawić szypułek,
melona obrać, usunąć pestki, pokroić w kostkę,
ananasa obrać i pokroić, łącznie z twardym rdzeniem (jeśli macie słaby blender, rdzeń można odłożyć na bok i zjeść go później osobno).Do miski blendera wrzucić
ananasa i
truskawki, szczyptę
kurkumy, pokrojonego
melona, słodzidło, szczyptę
imbiru, ewentualnie także świeżą
miętę, a na końcu wlać trochę zimnej
wody źródlanej i dodać
sok z cytryny. Całość zmiksować na gładki koktajl.Ilość
wody można dostosować do własnych preferencji (ja lubię gęste), tak samo jak poziom słodkości. Nie dosładzam koktajlu z dojrzałymi
truskawkami i
ananasem, ale już do malinowej wersji
daję 1-2 krople
stewii fluid.Przed podaniem dokładnie wymieszać. Pić mocno schłodzony.