Wykonanie
Mam coś dobrego! Pysznego i zdrowego przy tym ! Jak to zwykle bywa z takimi historiami, wpadłam na ową ingrediencję przypadkiem, po przeczytaniu jakże krótkiej listy produktów niezbędnych do wykonania, poooleciałam do kuchni, myk po szafkach, JEST! Mam
daktyle,
kakao gorzkie zawsze, także jedziemy, myślę sobie!Zachwycam się tak, może uznacie, że przesadzam, aleeee....TO naprawdę jest pyszne! Do tego ów krem nie zawiera
cukru, no chyba, że musicie sobie dołożyć szczęścia, to mnie to tam....;p No i zdrowe to, minimum składników, maksimum smaku. Do tego
mogę śmiało podać łychę
młodej i niech je - oczywiście bez przesady ;) Także posiadłam właśnie na mojej liście kremów, tudzież kuchennych "must have'ów" kolejną pozycję, którą teraz
będę sobie udoskonalać pod siebie, dodawać, odejmować, żonglować
smakami. Takich jak TA propozycja mam kilka, bo sobie zaraz stronę do zakładek dodałam, więc
będę próbować...no i wiecie, nie ma się tych skrupułów, że słodkie, że za dużo, że człowiek naparza na treningach, a
potem pociśnie TYM czy OWYM...a tu #takasytuacja ;)Co do przepisu jeszcze, podam Wam oryginał, natomiast Ja dodałam wszystkiego na tzw oko, bo nie wiem ile dokładnie posiadałam np
daktyli, czy to było równe 100 g czy mniej, raczej więcej,
mleka wlałam też na siup...
kakaa dałam niespełna 5,5 łyżek, bo została mi resztka, więc wsypałam to, co miałam.Dodałam od siebie
cynamon, bo wielbię :) A poza tym, to miałam przecudny dzień, trochę na wysokich obrotach, ale bardzo pozytywny, ha!Aaaa, krem smakowała pewna persona i cytując" to jest lepsze niż
czekolada" ;DSuper i pozdro dla moich koleżanek, co to nieśmiało zerkają do mnie i uśmiechają się do moich "talerzowych stylizacji", buźka wielka <3Przygotowanie: do 10 min + moczenie
daktyli przez nocSkładniki:100 g
suszonych daktyli3-4 łyżki gorzkiego
kakao dobrej jakości (!)1/4 szklanki
mleka 0,5-2 % U mnie 2%.szczypta
soliłyżeczka
cynamonu - ode mnie
Daktyle moczyłam przez noc, zalałam je ciepła
wodą.Rano
wodę zlałam,
daktyle umieściłam w misie malaksera. Dodałam
mleko,
kakao,
cynamon i
sól.Miksować do momentu uzyskania jednolitej konsystencji.* Po zmiksowaniu włożyłam krem na kilka godzin do lodówki.Osobiście uważam, że
cukier jest absolutnie zbędny, ale co tam kto lubi.
Cynamon zaś świetnie komponuje się ze
słodyczą daktyli, lekko ją łamie, dzięki temu nie jest za słodko ;)A! Moja konsystencja jest dla mnie ok, bo nie lubię smarowideł typu kit, także chyba mi się dobrze wszystkiego usypało ;)Enjoy!




