Wykonanie
Wprawdzie nie wyszły mi tak puszyste ( to chyba wynik zbyt długiego wyrabiania ciasta ) jak Dorocie ale są bardzo smaczne. Z
ciastem nie ma problemu, bardzo dobrze wyrasta.Rozpocząć śniadanie porannym świeżym domowym
pieczywkiem to prawdziwy rarytas :) Przepis z bloga Moje Wypieki .
Składniki :1 szklanka letniego
mleka110 g miękkiego
masła1/4 szklanki
cukru ( dałam niecałe )2 roztrzepane
jaja3/4 łyżeczki
soli4 szklanki
mąki pszennej3 łyżeczki ( 12 g ) suchych
drożdży lub 24 g świeżychponadto :
jajo roztrzepane z 1 łyżką
mleka do posmarowania
bułek przed pieczeniem ( ja swoje posmarowałam tylko
mlekiem )Wyżej wymienione składniki wkładamy do miski w takiej kolejności jak to jest podane powyżej. Jeśli stosujemy świeże
drożdże wcześniej należy zrobić rozczyn. Mieszamy, wyrabiamy ręcznie lub za pomocą robota.Gdy ciasto będzie gotowe odstawiamy przykryte w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ( aż podwoi swoją objętość ).Wyrośnięte ciasto dzielimy na 12-16 części. Formujemy bułeczki, układamy na blasze w odstępach ok 1 cm jedna od drugiej. Znowu przykrywamy i pozostawiamy w ciepłym miejscu aż podwoją swoją objętość. Zajmie to ok 45 minut.Po tym czasie
bułki smarujemy
mlekiem z
jajkiem i pieczemy 20-25 minut w temp. 180°C.Smacznego :)