Migdałowa bita śmietana na czekoladowo-serowym pucharku

Wykonanie

Czasem po prostu nie da się nie zjeść jakiejś słodkości. Ten prosty deser jest jednym z tych, którym nie mogę się oprzeć. Robię go rzadko, ale jeśli już...to są to duże pucharki ;) Spróbujcie, bo warto. Deser nie jest zbyt słodki, a to dzięki połączeniu czekoladowego smaku z serowym.
Przepis na migdałową bitą śmietanę dostałam jeszcze w liceum od jednej z uczennic wyższych klas. Podeszłam do tego sceptycznie...do póki nie spróbowałam. Smak niepowtarzalny.
Pucharek przygotowałam na urodziny "Domowej cukierni Ewy".
Składniki:
Na migdałową bitą śmietanę:
1 szklanka obranych migdałowych
1/2 szklanki wody
3/4 łyżki oleju
Jeśli nie posiadamy obranych migdałów, należy je zalać wodą i zostawić na całą noc. Wówczas proces obierania przebiega sprawniej.
Na pucharek:
2 szklanki mleka
1 tabliczka mlecznej czekolady
3/4 szklanki naturalnego serka homogenizowanego (u mnie 0%)
Przygotowanie:
Bita śmietana:
Migdały przekładamy do misy blendera, dodajemy olej, wodę i blendujemy na gładko. Jeśli posiadamy mniejszą ilość migdałów, można połączyć (delikatnie mieszając łyżką) masę migdałową z tradycyjną bitą śmietaną. Ja dziś tak zrobiłam - w stosunku 1:1.
Czekoladowo-serowy pucharek:
Do garnka do mleka (lub innego z grubym dnem) wlewamy mleko i drobno połamaną czekoladę. Rozgrzewamy, aż zacznie się gotować. Następnie zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze przez około 3-4 minuty cały czas mieszając. Zdejmujemy z ognia i studzimy. Gdy nasza czekolada przestygnie delikatnie łyżka po łyżce dodajemy serek homogenizowany, mieszając. Przekładamy do pucharków. Dekorujemy migdałową bitą śmietaną.
Smacznego