ßßß
Dziś na obiad Gospodyni podała postną zupę cytrynową, czyli angielską z Kucharki Litewskiej . Miny rodziny były nieszczególne, każdy łypał podejrzliwie w talerz i nie zanosiło się na to, by miało im smakować. Jednak z każdą łyżkąpojawiały się coraz szersze uśmiechy, prośby o dokładkę, aż okazało się... Że ugotowałam za mało! Oto bardzo szybka (30 min) moja wersja dziewiętnastowiecznego przepisu:pół selera (korzenia)2 marchewkikorzeń pietruszki2 cebule6 ziarenek ziela angielskiego300 ml śmietany 18%torebka 100g kaszy jęczmiennej perłowej2 łyżki masłacytrynasólJarzyny obrać, pokroić w kostkę i razem z cebulami (w całości), solą do smaku i zielem angielskim zagotować w 2 litrach wody. Gdy wywar gotuje się na małym ogniu, ugotować osobno kaszę. Gotową wysypać z torebki, rozmieszać masłem. Wyjąć z wywaru cebule i ziele angielskie, wsypać kaszę z masłem. Rozrobić śmietanę w kubeczku odrobiną gorącego wywaru i wlać do zupy. Rozmieszać i zagotować.Do talerzy wkroić po grubym plastrze cytryny. Nalewać gorącą zupę.