Wykonanie

Co by tu ugotować w taki beznadziejny dzień - nie dość, że przednówek, to jeszcze poniedziałek? Z pomocą przychodzi Kucharka Litewska i podaje na poniedziałek w lutym takie menu:Kapuśniak ze świninąKotlety bite z
wołowego mięsaMelszpejz z suszonego podsitkowego
chlebaMarchew duszonaMostek cielęcy nadziewanyWianuszki
migdałoweObiad jak obiad, z zupą, dwoma potrawami
mięsnymi i tak dalej, ale cóż to jest ów nieszczęsny melszpejz ? Pani Zawadzka poświęca melszpejzom cały rozdział. Jest to rodzaj zapiekanki, czy też leguminy, z
mąki, jaj i innych składników. Zamiast
mąki często używano do niego także pokruszonego
chleba, ciasta, itd. Podawany na słodko lub na ostro/słono, jak np melszpejz z
marchwi czy
ptactwa. Często przecierany przez sito, więc gładki i aksamitny, niczym suflet. Oto przepis na Melszpejz z suszonego podsitkowego
chleba :3 szklanki
śmietany1 1/2 szklanki
chleba1 szklanka
cukru8 jaj1/2
cytryny1/4 łyżki
masła1-2 sucharkiWziąć trzy szklanki kwaśnej
śmietany, 1 1/2 szklanki ususzonego, drobno utłuczonego
chleba, szklankę drobnego
cukru, osiem jaj,
sok z cytryny i trochę
skórki cytrynowej. Wymieszać to wszystko mocno, wlać do formy wysmarowanej
masłem i osypanej sucharkiem i wstawić do pieca. Do tego melszpejzu podawać
śmietankę. Proporcja na dziesięć osób.Tytułem wyjaśnienia: pod nazwą sucharek autorka Kucharki Litewskiej rozumie naszą
bułkę tartą.