Wykonanie
Kolejny tydzień i kolejne zmagania. Tym razem umilam sobie dzień z kawałkiem szarlotki i
kawą z dodatkiem
cynamonu. Rano doznałam szoku, kiedy zobaczyłam parapet pokryty puchem śniegu. Plus jest taki, że już go nie ma, ale z tego co słyszałam, to nie na długo. Dobrze, że udało mi się zaopatrzyć w cieplejsze kurtki, więc chociaż czekając na autobus nie stanę się sopelkiem
lodu.Co do dzisiejszego przepisu to muszę przyznać, że ciasto jest bardzo kruche i ma w sobie mnóstwo
jabłek, a więc jest to jedna z moich ulubionych wersji szarlotki :)Składniki:/inspiracja od
Magdy /ciasto:500g
mąki pszennej200g
masła50g
cukruszczypta
soli2
żółtka4 łyżki
jogurtu naturalnegobułka tartajabłka:1 kg
jabłekcukier waniliowycynamonPrzygotowanie:
Jabłka myjemy, obieramy, kroimy w kostkę, a następnie prużymy na małym ogniu z dodatkiem
cukru waniliowego, potrwa to około 10-15 minut. Gotowe odstawiamy na bok.Na stolnicę wysypujemy
mąkę,
sól,
cukier. Robimy dołeczek i dorzucamy
żółtka,
masło oraz 2 łyżki
jogurtu. Całość siekamy, a następnie szybko zagniatamy. Jeśli będzie zbyt suche dodajemy kolejne 2 łyżki
jogurtu. Masa jest bardzo sypka, ale spokojnie da się stworzyć z niej zwartą kulkę, którą należy podzielić na dwie części. Tak przygotowane ciasto owijamy w folię i wstawiamy do lodówki na około 30-60 minut.Po tym czasie wyjmujemy jedną część ciasta i ścieramy na tartce o grubych oczkach. Delikatnie ubijamy i wstawiamy na 15 min do zapieczenia
spodu.Następnie wyjmujemy ciasto, posypujemy je
bułką tartą, wykładamy
jabłka, sypiemy
cynamonem i ścieramy 2 część ciasta na na tych samych oczkach. Pieczemy jeszcze przez 45-50 minut w 160 stopniach.Podajemy wystudzone i posypane
cukrem pudrem.Smacznego :)