Wykonanie
Mówi się, iż na wszelkie zmartwienie pomaga
czekolada. Czy się z tym zgadzam? Sama nie wiem, ponieważ bez tej przyjemności umiem sobie poradzić. Jednak są takie dni, kiedy mam ochotę się na nią rzucić! Oczywiście, wszystko w granicach rozsądku. Sprawiłam, że można to zrobić w jeszcze przyjemniejszy sposób! Jej konsumpcja wewnątrz kruchych i ogromnych
ciasteczek z
kubkiem kawy to czysta rozkosz dla moich kubków
smakowych. Chyba znalazłam swoje ulubione pieguski :)Składniki:/mała porcja-15 ciastek/80g miękkiego
masła50g
cukru100g
mąki pełnoziarnistej70g
mąki pszennej1
jajko2 łyżki
jogurtu naturalnegoszczypta
soli1/3 łyżeczki
sodki100g
gorzkiej czekoladyPrzygotowanie:
Masło ucieramy z
cukrem na gładką masę. Dodajemy
jogurt,
sól oraz
żółtko. Powoli wsypujemy
mąkę połączoną z
sodką.Przy pomocy drewnianej łyżki należy wmieszać wcześniej ubite na sztywno
białko. Na samym końcu dorzucamy posiekaną
czekoladę.Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta formujemy kulki, które delikatnie spłaszczamy. Pieczemy je w 180 stopniach przez 15-20 minut.Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku do 6 dni.Smacznego :)