Wykonanie

Z racji tego, że dawno nie upiekłam niczego nowego, a mama mnie "molestowała" z tego powodu wczoraj poszperałam w zamrażarce za jakimiś mrożonymi
malinami z ubiegłego roku, ale znalazłam coś lepszego- gotowe kruche ciasto! Lepiej nie mogło być. Wystarczyła godzinkę na rozmrożenie i mogłam bawić się dalej. Do wykorzystania miałam świeże
truskawki, ale brakowało mi czegoś jeszcze. Znalazłam
konfiturę,
serek i zaczęłam miksować. Wyszło pysznie, więc pozostała kwestia upieczenia wszystkiego. Czasami warto zaryzykować ze
smakami w kuchni i trochę powymyślać :)Składniki:spód:1,5 szklanki
mąki pszennej0,5 szklanki
mąki tortowej1/4 łyżeczki
soli170g schłodzonego
masła pokrojonego w kostkę1/2 szklanki zimnej
wodynadzienie:7 łyżek
serka mascarpone2 łyżki
jogurtu naturalnego3/4 słoiczka
konfitury truskawkowejświeże
truskawkikruszonka:
masło roślinnecukier pudermąka pszennaPrzygotowanie:Wszystkie składniki na ciasto łączymy ze sobą na stolnicy lub w misce. Należy bardzo szybko zagnieść ciasto i w razie potrzeby dodać jeszcze odrobinę
wody.Blachę do tarty smarujemy
masłem i obsypujemy
bułką tartą. Ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do formy. Nakłuwamy spód widelcem. Pieczemy w 180 stopniach około 15 min, aż spód się zarumieni. Wyjmujemy.
Serek mascarpone blendujemy z
jogurtem i
konfiturą. Jeśli jest za mało słodki można dodać
cukier puder. Wylewamy masę na spód, a na wierzchu układamy
truskawki. Całość posypujemy kruszonką.Ponownie wstawiamy do piekarnika na 30-40 minut, aż góra się przyrumieni.Podajemy po wystudzeniu i oprószeniu
cukrem pudrem.Smacznego :)

