Wykonanie
Kiedy zobaczyłam zdjęcia szarlotki tatrzańskiej stwierdziłam, że muszę ją zrobić, wygląda naprawdę efektownie i jest również pyszna! Ciasto kruche wychodzi idealne, do tego kwaskowe
jabłka - szara reneta. Ciasto jest czasochłonne, ale warte zrobienia.

InspiracjaCiasto500g
mąki krupczatki250g
margaryny (lub
masła)90g
cukru pudru2 płaskie łyżeczki
proszku do pieczenia2
żółtka2 łyżki
śmietany 18%2-3 kg
jabłek odmiana szara reneta3 łyżki
cukru pudru2 łyżeczki
cynamonuZ podanych składników zagnieść ciasto. Formę wielkości ok. 22x30 cm (moja miała 25x37 i szarlotka wyszła wysoka) wyłożyć papierem do pieczenia i 2/3 ciasta wylepić formę. Wylepioną formę i resztę ciasta włożyć do lodówki. Następnie obrać
jabłka, pozbawić gniazd nasiennych, przekroić na połówki lub ćwiartki, i za pomocą malaksera, maszynki do krojenia plastrów lub tarki krojącej w plastry pokroić
jabłka na cienkie plasterki. Wszystkie plasterki umieścić w misce, dodać
cukier i
cynamon, delikatnie wymieszać, aby plasterki się nie rozleciały. Na schłodzone ciasto wyłożyć plasterki
jabłek warstwowo, jeden na drugim. Docisnąć plasterki delikatnie. Resztę ciasta zetrzeć na tarce. Piec ok. 60-80 minut w temperaturze 160 stopni do zarumienienia.
