Wykonanie

Mój pierwszy
chleb na zakwasie. Wyszedł sprężysty i wilgotny. Na pewno jest z nim więcej pracy niż z
chlebem drożdżowym z automatu, ale warto go upiec. O wiele lepszy w smaku niż
chleby za zakwasie kupione w sklepie czy piekarni.Zakwas wraz z przepisem otrzymałam od mojej dobrej koleżanki (dziękuję A. :) ).Składniki na 2 długie keksówki (40 cm):1 kg
mąki pszennej0,5 kg
mąki żytniej1,5 litra letniej
wody5 łyżeczek
soli2 łyżeczki
cukru6-7 łyżek zakwasu (np. żytniego)1 szklanka różnych ziaren (np.
słonecznik,
dynia,
siemię lniane)1 szklanka
płatków owsianych1 szklanka
otrąbZakwas wyjąć z lodówki kilka godzin wcześniej przed pieczeniem.Wszystkie składniki (z wyjątkiem ziaren,
płatków i
otrąb) wyrobić. Ciasto zostawić na dwie godziny.Odłożyć kilka łyżek ciasta na zakwas do wyparzonego wcześniej słoika.Do reszty ciasta dodać pozostałe dodatki, wymieszać i przełożyć do keksówek posmarowanych tłuszczem oraz podsypanych
otrębami (lub do silikonowych keksówek).Zwilżyć wierzch ciasta mokrą ręką i posypać ziarnami (u mnie
czarnuszka).Zostawić na 10-12 godzin przykryte ściereczką.Piec na dolnej półce piekarnika rozgrzanego do 200 'C przez 70-80 minut (jeśli wierzch zacznie się zarumieniać, przykryć folią aluminiową).